We wtorek rano narodowy synod Kościoła luterańskiego w Norwegii zdecydował w głosowaniu o odrzuceniu propozycji udzielania „ślubów” homoseksualistom – podaje portal pinknews.co.uk. Z sukcesu ewangelicznej prawdy można się cieszyć, jednak niewiele brakowało do porażki. Na 115 głosujących projekt poparło bowiem aż 51 duchownych. Przeciwko było 64. Pomysł, by o doktrynie decydowała „większość” jest doprawdy godny pożałowania.

„Jesteśmy rozczarowani, ale czasami jest dobrze być rozczarowanym” – powiedział Bard Nylund, przewodniczący narodowego stowarzyszenia LGBT.

Pomysły kościelnego usankcjonowania „małżeństw” homoseksualnych zaczęły pojawiać się wśród duchownych w październiku ubiegłego roku.

Co ciekawe aż ośmiu z dwunastu biskupów wchodzących w skład komisji, która miała dokonać w zeszłym roku oceny tej kwestii uznało, że... nie ma teologicznych przeszkód do przeprowadzania ceremonii homoseksualnych „małżeństw” w Kościele. Biorąc pod uwagę zarówno tę opinię jak i stosunek głosów na wtorkowym synodzie nie jest wykluczone, że w niedalekiej przyszłości norwescy luteranie zmienią swoją decyzję.

Paweł Chmielewski