Jerzy Brzęczek ma w oczach ogień - zapewnia szef PZPN, Zbigniew Boniek. Z kolei jego poprzednik Michał Listkiewicz mówi o wspaniałym sezonie Brzęczka z Wisą Płock i swojej wielkiej radości. Czy polską piłkę czekają z nowym trenerem wielkie chwile?

,,Widzę w tym logikę i konsekwencję. Przypomina mi to wybór Adama Nawałki. To jest taki sam ruch jak z Adamem. To postawienie na człowieka stąd, z bardzo dobrą reputacją. Jerzy to bardzo miły człowiek, kulturalny. Ale jednocześnie mający swoje zdanie. Nawet jeśli grzecznie rozmawia, to nie znaczy, że ustąpi, jeśli do czegoś jest przekonany'' - powiedział dziś Michał Listkiewicz. ,,Ja się ciesze, gratuluję prezesowi PZPN. Uważam, że to dobrze wróżyreprezentacji'' - dodał. Jak mówił Listkiewicz, Brzęczek ma za sobą ,,wspaniały sezon z Wisłą [Płock]''.

Nowego trenera zachwalał też Zbigniew Boniek. ,,Jurek ma wszystkie cechy, które powinien mieć selekcjoner. Jest doświadczonym zawodnikiem, reprezentantem Polski, srebrnym medalistą Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie. Do tego charakter i co dla mnie bardzo ważne - ogień w oczach i ogromne chęci do ciężkiej pracy. Jestem przekonany, że to odpowiedni wybór. Czasami mam wrażenie, że najlepiej byłoby zatrudnić magika Davida Copperfielda, który w mig rozwiązałby wszystkie nasze problemy i zapewnił sukces, ale świat tak nie działa. Potrzebowaliśmy solidnej, uczciwej, porządnej osoby na tym stanowisku i taką też wybrałem'' - mówił.

mod/wp.pl, tvn24.pl