„Okazało się, że jesteśmy nazistami. Okazało się, ze jesteśmy faszystami. Ba, okazało się, że jesteśmy nazistami, faszystami i do tego jeszcze pracujemy dla wielkorządcy, przepraszam, prezydenta Federacji Rosyjskiej pana Władimira Władimirowicza Putina. Można by wręcz rzec, że nie ma takiego złego spojrzenia, czy złej oceny, której by wobec nas nie sformułowano i to w największych periodykach światowych, w ustach najwybitniejszych przywódców Unii Europejskiej, wśród najwybitniejszych piosenkarzy, celebrytów, artystów” - mówił na antenie TV Trwam i Radia Maryja szef MON Antoni Macierewicz w felietonie „Głos Polski”.

Zaczęło się to od wyborów w 2015 roku, wtedy, kiedy w Polsce zwyciężył obóz patriotyczny, a zwłaszcza od tego momentu, kiedy okazało się, że ten obóz patriotyczny nie jest tylko pustym słowem, nie jest tylko pustym gestem, nie jest tylko jeszcze jedną, pustą obietnicą wyborczą, ale nie dość, że realizuje swój program ideowy, polityczny, to przede wszystkim realizuje swój program społeczny” - zaznaczał minister.

Dodawał też, że dostrzegalny jest wzrost ataków z zewnątrz na Polskę wraz z coraz lepszymi wynikami gospodarczo-politycznymi Polski pod rządami Prawa i Sprawiedliwości.

Istnieje pewnego rodzaju korelacja między sytuacją, w której okazało się, że naród rządzony przez patriotyczny rząd wybrany przez większość Polaków, naród rządzony w coraz większym stopniu zgodnie z Katolicką Nauką Społeczną (oczywiście mamy jeszcze daleką drogę, bo oczywiście jest jeszcze bardzo wiele rzeczy, które trzeba zmienić, ale widać wyraźnie, że podstawowe normy KNS są – z trudnościami – ale jednak wdrażane w nasze życie społeczne, gospodarcze, polityczne) nie tylko nie ponosi klęski gospodarczo-politycznej, ale odwrotnie – staje się jednym z ważniejszych podmiotów politycznych zarówno w Europie, jak i na świecie, ba – jego gospodarcza siła wzrasta, jego akceptacja dla tego sposobu rządzenia wzrasta, a równocześnie wzrasta też nieprawdopodobna agresja zewnętrzna”

- zauważał szef resortu obrony narodowej.

Macierewicz dodał, że być może powodem ataków jest też fakt, że polski model społeczno-gospodarczo-polityczny może stanowić wzór dla innych narodów. Zauważa, że być może do tych ataków powinniśmy się zatem przyzwyczaić.

Zapraszamy do obejrzenia całości felietonu ministra Macierewicza:

dam/radiomaryja.pl,Fronda.pl