Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz zapowiada rozrost polskiej armii o conajmniej 50 procent. 

  – Polska armia będzie większa, przewidujemy zasadniczy wzrost o co najmniej 50 proc., w ciągu najbliższych lat polskiej armii. Na przełomie tego i przyszłego roku postawimy także 3 brygady obrony terytorialnej kraju na flance wschodniej. Ale rozwój polskiej armii będzie dotyczyć będzie także jednostek operacyjnych, nie tylko obrony terytorialnej – powiedział na konferencji prasowej w Bydgoszczy Antoni Macierewicz.

W środę w szef MON wziął udział w uroczystości otwarcia nowej siedziby NFIU w Bydgoszczy. W uroczystości uczestniczył m.in. sekretarz stanu w MON Bartosz Kownacki oraz dowódca Wielonarodowego Korpusu Północ–Wschód gen. broni M. Hofmann.

 - To ważny dzień dla Wojska Polskiego. To ważny dzień dla Polski. Ta jednostka (…) jest fundamentem trwałej obecności NATO w Polsce. W dzisiejszym świecie, pełnym niebezpieczeństw i zagrożeń, to jest krok niezbędny i konieczny dla bezpieczeństwa  narodów żyjących na wschodniej  flance, dla bezpieczeństwa Polski, ale także dla bezpieczeństwa całej Europy – powiedział w swoim wystąpieniu szef MON.

Minister Antoni Macierewicz zwrócił w swoim wystąpieniu uwagę na zmieniające się środowisko bezpieczeństwa i potrzebę podejmowania adekwatnych działań tak, aby to bezpieczeństwo zagwarantować obywatelom.  - Przynajmniej od dwóch lat jesteśmy świadomi jak wielkim zagrożeniem jest agresja, która doprowadziła do okupowania części jednego z naszych sojuszniczych krajów - Ukrainy. Agresja płynąca ze strony Rosji. Mówimy o tym otwarcie dlatego, że o bezpieczeństwie i życiu Polaków i wszystkich obywateli Europy trzeba mówić otwarcie.  Przez wiele lat zamykano oczy na to niebezpieczeństwo. Przez wiele lat udawano,  że go nie ma. Skończyło się agresją na Ukrainę i okupacją części tego państwa. Nigdy więcej NATO nie może na to pozwolić. Obecność sił NATO w Polsce i na całej flance wschodniej, podobnie jak obecność sił Stanów Zjednoczonych, jest niezbędna dla zagwarantowania pokoju i bezpieczeństwa. Ale kluczem do tego jest gotowość sił polskich i gotowość sił zbrojnych wszystkich krajów flanki wschodniej, żeby samemu być zdolnym do obrony i koordynacji swoich działań z wojskami NATO i Stanów Zjednoczonych.  Nigdy za mało powtarzania tej starej rzymskiej zasady: jeżeli chcesz pokoju, musisz się szykować do wojny. (…) To, że powstała grupa koordynacji i wsparcia z siłami NATO  jest wielkim osiągnięciem. Jest świadectwem naszego przygotowania i jest  świadectwem, że gwarancje pokoju i bezpieczeństwa są rzeczywiście obecne na naszej ziemi  – powiedział minister Macierewicz.

Na zakończenie wystąpienia minister podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do powstania jednostki oraz tym, którzy w nowych strukturach pełnią swoją służbę.  - Chcę podziękować za tak znakomite przygotowania dowódcy jednostki pułkownikowi Arturowi Bogowiczowi. Oczywiście nie byłoby to możliwe bez stałego wsparcia gen. Hofmanna z Wielonarodowego Korpusu w Szczecinie oraz bez wsparcia Kwatery w Brunssum.  Ale głównymi sprawcami tego dobrego zdarzenia jesteście wy,  oficerowie i żołnierze, którzy tworzycie tę jednostkę. Przed wami bardzo wiele ciężkiej pracy. Za to co zrobiliście – dziękuję. Na przyszłość życzę wojskowego szczęścia.  (…) Jesteśmy po to, by zagwarantować bezpieczeństwo i pokój. To jest nasze główne zadanie. W imieniu Rządu RP dziękuję.

daug, kad/300polityka.pl/mon.gov.pl