Prokuratura w Rzeszowie prowadzi śledztwo ws. przywłaszczenia ponad 10 mln złotych na szkodę Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Śledczy oceniają, że sąd ten zawierał fikcyjne umowy z firmami, które zlecały wykonanie usług pracownikom sądu - i to nawet jego prezesowi!

Centralne Biuro Antykorupcyjne przeszukało już gabinety dyrektorów siedmiu sądów, we Wrocławiu, Krakowie, Nowym Sączu, Tarnowie, Chrzanowie, Oświęcimiu i Zakopanem. Wszystkie te działania prowadzono na zlecenie prokuratury w Rzeszowie.

Według tej prokuratury były dyrektor Sądu Apelacyjnego w Krakowie, Andrzej P., szef Centrum Zakupów dla Sądownictwa, Marcin B., oraz dwojka osób z firm zewnętrznych są winni poważnych wyłudzeń, za co grozi im do 10 lat więzienia.

bbb/gazeta.pl