Na jednej z czaszek, pprócz napisu "Śmierć pedofilom", ktoś narysował także tarczę strzelniczą. Napisy i rysunki wykonano niezmywalnym flamastrem.

Jak podaje RMF24.pl, na szkielety natrafiono na głębokości około pięciu metrów - u wybrzeży Antibes, znanego kurortu na francuskiej Riwierze.

Z ustaleń tamtejszej policji wynika, że są to szczątki dwóch kobiet i dwóch mężczyzn. Mieli od 18 do 50 lat. Jedną z osób mógł być cierpiący na zaburzenia psychiczne 18-latek, który zaginął we Francji podczas wakacji. Nie wiadomo, czy miał skłonności pedofilskie.

Pozostałych osób nie udało się zidentyfikować.

MBW/Dziennik.pl/RMF FM