Policja oceniła, że niedzielny protest przeciwko orzeczeniu TK w Warszawie i kontrmanifestacja środowisk narodowych przebiegły spokojnie. Doszło jednak do jednego poważnego incydentu. Po manifestacjach, w czasie przemarszu grupy w kierunku ul. Nowogrodzkiej jeden z policjantów został uderzony kamieniem. Funkcjonariusze zatrzymali jedną osobę za naruszenie nietykalności.

Same manifestacje w Warszawie przebiegły wczoraj spokojnie.

- „Po ich zakończeniu część osób udała się w kierunku ul. Nowogrodzkiej. Przejście to spowodowało zagrożenie w ruchu drogowym. W związku z powyższym podjęto kilkukrotne interwencje, zmieniając trasę przemarszu na ulice o mniejszym natężeniu ruchu”

- przekazał rzecznik warszawskiej policji, nadkom. Sylwester Marczak.

Niektórzy uczestnicy byli legitymowani. Policja nakładała też mandaty karne, a w przypadku ich odmowy kierowała wnioski do sądu. Jeden z policjantów został uderzony kamieniem. Za naruszenie nietykalności policjanta zatrzymano jedną osobę.

kak/PAP