Portal Fronda.pl: Komisja Wenecka już wydała opinię w sprawie zmian dokonanych w polskiej ustawie o Trybunale Konstytucyjnym. RMF FM donosi, że opinia ta jest negatywna. Jakie stanowisko przyjmie rząd Prawa i Sprawiedliwości?

Marek Ast, PiS: Należy podkreślić,że przede wszystkim o opinię Komisji Weneckiej występowało polskie ministerstwo spraw zagranicznych. Polski rząd powinien pierwszy odnieść się do ewentualnych uwag i sugestii zawartych w tej opinii. Jeszcze nie znamy jej treści, więc trudno jest ją komentować. Jeżeli rzeczywiście jest tak, że zawiera tezy, które wyciekły wcześniej do mediów, to będzie oznaczać, że Komisja Wenecka trochę wpisuje się w wewnętrzny spór Polski i podziela rację wyłącznie jednej strony. Z drugiej strony z całą pewnością tezy zawarte w tym dokumencie będą przedmiotem wnikliwej analizy ze strony rządu, jak również parlamentu.

- Komisja z pewnym przewrażliwieniem podeszła do zmian ws. TK. (…)Czytamy w opinii Komisji Weneckiej racje innych instytucji zaangażowanych w ten spór, które znamy od trzech miesięcy. To jest rzecz, która mnie martwi najbardziej  - powiedział dzisiaj wiceszef MSZ Konrad Szymański. Czy rzeczywiście opinia Komisji Weneckiej powinna nas martwić? Czy opinia Komisji Weneckiej jest wiążąca?

Polska jest państwem suwerennym. To my decydujemy o tym, w jaki sposób są kształtowane ustroje poszczególnych instytucji państwa, w tym Trybunału Konstytucyjnego. Opinię należy traktować jako pewien kierunek, natomiast nie jest ona wiążąca dla rządu. Będziemy starali się wcielić w życie pewne sugestie, ale niekoniecznie wszystkie, ponieważ w  grudniowej nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym nie było nic, co nie obowiązuje w innych państwach Unii Europejskiej. Nie widzę powodu, żeby całkowicie bezkrytycznie przychylać się do stanowiska Komisji Weneckiej.

Rozmawiała Karolina Zaremba