Jak nieoficjalnie ustaliła stacja TVN24, Marek Falenta, biznesmen i "bohater" tzw. afery taśmowej z 2014 r. chce, aby prezydent Andrzej Duda ułaskawił go. 

Prośbę o ułaskawienie miała złożyć w Kancelarii Prezydenta córka Falenty. Informację potwierdził obrońca biznesmena, mecenas Marek Małecki. 

Do Kancelarii Prezydenta pismo ws. ułaskawienia miało wpłynąć 19 stycznia. Pod koniec stycznia Sąd Apelacyjny odrzucił zażalenia obrońców Marka Falenty, dlatego biznesmen powinien odbyć karę dwóch i pół roku więzienia, jednak do tej pory nie zgłosił się do zakładu karnego. Według Radia Zet, biznesmen może przebywać w szpitalu psychiatrycznym. 

Marek Falenta to jedyna osoba, która w związku z aferą taśmową, została skazana przez sąd na bezwzględne więzienie. Dwóch kelnerów skazano na 10 miesięcy w zawieszeniu oraz karę grzywny. Trzeci nie został ukarany w ogóle. Nakazano mu zapłatę 50 tys. zł na cel społeczny.

yenn/TVN24, Fronda.pl