1. Na większości odcinków na razie bez większych zmian linii frontu, ale są ciekawe wyjątki 🙂 . Makariw w obwodzie kijowskim został już definitywnie wyzwolony, a orkowie wyparci z szosy żytomierskiej (M-06). UA mogą teraz kontynuować stopniowe wypieranie przeciwnika w kierunku Borodianki aż z dwóch stron (z Makariwa od południa oraz wzdłuż szosy M-07).

2. Kijów został ostrzelany ostatnio rakietami. W jednym przypadku ostrzelano centrum handlowo-sportowy Retroville na kijowskim Padole (taka dzielnica). Niestety przez jakiegoś idiotę albo szpiega orków. Otóż przy centrum (podkreślam, że obecnie nie było tam klientów ani pracowników, może poza ochroniarzami, z powodu wojny) wojskowi UA stawiali swoje ciężarówki, a być może także ładowali wyrzutnie rakiet Grad. Niestety ktoś zrobił na dniach fotkę smartfonem i wrzucił ją do sieci. W obecnej sytuacji RF ma ograniczone możliwości wywiadowcze, dlatego korzysta obszernie z OSINT, aby pozyskiwać info o położeniu sił przeciwnika oraz jego składów. Dlatego dowództwo SZU prosi by nie robić fotek ani nie nagrywać filmów, nie tylko wojskowych UA, ale też miejsc uderzenia pocisków przeciwnika, by nie pomagać mu w nanoszeniu poprawek przy kolejnym ostrzale.

3. Pod Czerhinowem przeciwnik ewidentnie osłabł. RF prawdopodobnie w najbliższym czasie nie będzie już atakować pozycji 1 Brygady Pancernej SZU. Na dodatek część sił orków, które osaczają to miasto zostanie wysłana pod Mariupol, aby uzupełnić straty wojsk walczących na południu. Ponadto w obwodzie czernihowskim trwa polowanie na rosyjskie konwoje i sądząc po wylewających się zdjęciach idzie ono dobrze 🙂 .

4. Dzisiaj w nocy lub nad ranem w Sumach rosyjskie pociski spadły na zakłady Chimprom, gdzie doszło do wycieku amoniaku. Na początku sytuacja wydawała się katastrofalna - możliwe było skażenie w promieniu 5 km. Ostatecznie wyciek był dużo mniejszy niż początkowo się obawiano i sytuację opanowano.

5. Na odcinku donbaskim jest na razie impas, ale do niewoli UA trafiają coraz liczniej poborowi z terenów okupowanych od 2014-2015 roku. Mieszkańcy pseudorepublik mają słabe morale, są słabo wyposażeni i niedożywieni.

6. Mariupol broni się nadal. Mer miasta odrzucił nad ranem wczorajszą propozycję kapitulacji od orków. Wiadomo gdzie kazał im iść 😉 . Co do walk w mieście to piechota morska i Pułk Azow udanie wykorzystują drony do obserwowania sytuacji w mieście, ostrzeliwania i zasadzania się na przeciwnika. Ponoć UA mieli też zatopić jeden niewielki okręt orków, który z bliska ostrzeliwał Mariupol, ale na razie nie znalazłem potwierdzenia tej informacji.

7. W Berdiańsku orkowie wyładowywali sprzęt swojej piechoty morskiej. Ponoć pod Mariupol skierowani zostali "marines" z Kaliningradu i Dalekiego Wschodu.

8. W obwodzie mikołajowskim UA odbijają kolejne wsie. Przy okazji dochodzi do pierwszych aresztów kolaborantów, którzy pomagali orkom w represjach. W jednej wsi przekazano SBU kobietę, która wskazywała najeźdźcom weteranów ATO/OOS oraz osoby o patriotycznych poglądach.

Z kolei w obwodzie zaporoskim rozbitych zostało trochę sił pancernych przeciwnika. Na kilku zdjęciach z tego obwodu jest rozwalony T90A, jeden z najnowszych czołgów RF.

9. Pod Odessą okręt orków ostrzelał puste domy położone przy brzegu. Później artyleria UA zaczęła strzelać w ich kierunku.

10. Trwają przygotowania do możliwego uderzenia poddanych BulbenFuhrera. W odpowiedzi białoruskie oddziały WDW wycofały się znad granicy z UA i odjechały w kierunku Brześcia. Miasto jest jednak położone blisko granicy, więc nic nie stoi na przeszkodzie by gobliny Łukaszenki wróciły na pozycje wyjściowe. Według wywiadu SZU atak nastąpi dziś w nocy, możliwe, że już 22 marca.

11. Mała ciekawostka na koniec. Otóż od kilku dni na świecie lansuje się tezę o "dobrych Rosjanach". Mówi się o "wojnie Putina", ale zapomina o tym, że hordy Rosjan popierają tę wojnę. Ale na Zachodzie to się zachwycają rosyjską montażystką, która wystąpiła z protestem przeciwko wojnie (okazało się to fejkiem - nagrano wszystko, ale nie dla tv tylko pod youtube, a samą Marinę ukarano niewielkim mandatem), a to w samej UA kilku polityków zaczęło twierdzić, że warto po wojnie zaprosić do Ukrainy "dobrych Rosjan", żeby żyć z nimi w zgodzie i uzupełnić braki po ofiarach wojny (np. Anton Heraszczenko). Podobnie też na paru ukraińskich kanałach telewizyjnych pojawiają się komentatorzy z Rosji lub rosyjscy emigranci, tzw. etatowi "dobrzy Rosjanie". Moim zdaniem za szybko na takie akcje, swoją drogą często infantylne i bez faktycznej treści.

Ostatnio w jednym ze streamów na Censor.net (polecam Wam, tak wersję na youtube jak i serwis informacyjny w necie) Maryna Danyluk-Jarmołajewa uświadomiła swemu mężowi Bohdanowi Butkewyczowi, że na Kanał24, należący do rzekomo patriotycznego mera Lwowa Andrija Sadowego, zaproszono do udzielania komentarzy inną etatową "dobrą Rosjankę" Ksenię Sobczak. Tak wyglądała reakcja Butkewycza 😉 nie mogłem się powstrzymać i postanowiłem uwiecznić jego, całkiem słuszne, oburzenie okraszone potokiem bluzgów 😉

mp/facebook/marek kozubel