Wdowa po Czesławie Kiszczaku udzieliła wywiadu, w którym mówiła o swoim zmarłym mężu i nadziejach na to, że dostąpił życia wiecznego. 

Maria Kiszczak rozmawiała z "Super Ekspressem". W wywiadzie mówiła o swoich obecnych odczuciach względem męża, który zmarł rok temu po długiej chorobie.

Jak mówiła, generał Kiszczak często jej się śni. Dodawała, że bardzo często modli się za zmarłego małżonka i głęboko wierzy, że jest teraz w niebie.

"Wierzę, że Czesław jest teraz w niebie. On był dobrym człowiekiem, służył Polsce i był wielkim patriotą. To bohater, a źli ludzie go opluwają. To przykre" - mówiła w wywiadzie Maria Kiszczak. 

Jak dodawała, myśli o gen. Kiszczaku z wielkim szacunkiem i wierzy, że pewnego dnia oboje spotkają się w niebie. 

emde/se.pl, Fronda.pl