Portal Fronda.pl: Dzisiaj oficjalnie rusza nowa telewizja diecezji warszawsko-praskiej: SalveTV, w której będziemy mogli obejrzeć katolickie lifestylowe  programy. Pełna ramówka ruszy od poniedziałku, 25 stycznia. Skąd wziął się pomysł na stworzenie akurat takiej telewizji?

Mateusz Dzieduszycki: Mam szczerą nadzieję, że z natchnienia Ducha Świętego. Pomysł ujrzał światło dzienne w liście ks. abp Henryka Hosera na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu. Kiedy list był już sformułowany, ks. abp Hoser po prostu bez żadnych konsultacji dodał do niego w ostatniej chwili dwa zdania o tym, że zamierza otworzyć telewizję diecezjalną. Rok później nastąpiło poświęcenie studia, a półtora roku później – telewizja zaczęła swoje nadawanie.

Jak na razie jest to tylko telewizja internetowa?

Tak, natomiast nasze programy były również dostępne w konwencjonalnych telewizjach – dzięki współpracy z Telewizją Trwam i z redakcją programów katolickich  Telewizji Polskiej, ukazywały się na tych antenach m.in. relacje z Synodu o Rodzinie. W sumie dotarły do około półtora miliona osób. Liczymy na tego rodzaju współpracę z innymi mediami.

Jak przedstawia się ramówka SalveTV?

Flagowym programem będzie „Temat Dnia SalveTV”, czyli codzienna gorąca publicystyka. Jest to program trwający piętnaście minut i rozpoczynający się o 15. Oczywiście później jest dostępny w internecie. Gośćmi programu będą osoby, które mają decydujący wpływ na scenę publiczną. Będziemy także publikować felietony, czy też informacje graficzne.

Każdego dnia będą także ukazywały się programy lifestylowe. Zaczynamy od „Wielokuchni” z Agatą Puścikowską - dziennikarką "Gościa Niedzielnego", która do wspólnego gotowania zaprasza znane osoby. Agata Puścikowska chce pokazać, że gotowanie smaczne, dobre i rodzinne jest dostępne dla wszystkich, że nie jest to sztuka zastrzeżona dla wielkich szefów kuchni i, że wspólne przyrządzanie posiłku i jego spożywanie, może być okazją do pogłębiania relacji.

W naszej ramówce znajduje się także program „Boskie Książki” Magdaleny Korzeniewskiej, w którym w sposób cięty, czasem dowcipny mówi o wartościowych i głębokich książkach. Jednak program również jest lekki w formie.

Będziemy mieć także program Angeliki Olszewskiej skierowany do pań, w którym będziemy mówić o świecie widzianym z perspektywy kobiecej wrażliwości. Oczywiście nie jest zabronione oglądanie tego programu przez panów. Mamy nadzieję, że również dowiedzą się czegoś wartościowego o drugiej płci. Pierwszy odcinek jest poświęcony młodym mamom, a drugi – tajemniczej postaci, która nazywa się dula, czyli osobie, która towarzyszy podczas porodu, ale nie jest to pielęgniarka, ani członek rodziny. Żeby dowiedzieć się więcej, zachęcam do obejrzenia.

Jakie wartości chcecie promować?

Chcemy pokazać, że to co nas kształtuje jako ludzi, nasza duchowość chrześcijańska, katolicka – jest horyzontalna. Nie powinna nas zamykać w sprawach stricte religijnych, powinna kształtować każdy wymiar naszego życia. Słowo „katolik” oznacza „pełnię”. Nasze życie powinno być pełnią. Chcemy, by odzwierciedlała to nasza oferta.

Jak Pan przewiduje, jaki będzie odbiór Waszego pomysłu?

Zrobiliśmy badania fokusowe, z których wynika, że jest bardzo duża grupa ludzi, którym brakuje tego typu telewizji. Mamy ofertę programów typowo religijnych, czy lifestylowych, natomiast w medialnej przestrzeni wciąż brakuje takiego połączenia – katolickiego lifestyle’u. Sądzę, że to między innymi z tego powodu nasze programy spotkały się z dobrym przyjęciem przez osoby, którym je przedstawiliśmy.

Czy da się w ogóle pogodzić katolicyzm z lifestylem?

Wszyscy tego doświadczamy. Wchodząc do sklepu z ubraniami nie przestajemy być katolikami. Tak jak nie powinno zostawiać się swoich poglądów przed wejściem do pracy, tak też nie powinno się zostawiać swojej kultury, czy nawet popkultury.

Czyli jest to forma ewangelizacji?

Oczywiście. Przekaz Ewangelii wzywa nas, byśmy w każdej sferze swojego życia żyli żywą wiarą, a dokonując różnych wyborów – czy to mało ważnych, czy bardzo istotnych – zawsze się nią kierowali. 

Serdecznie dziękuję za rozmowę i życzymy powodzenia!

Rozmawiała Karolina Zaremba