Pojawił się już wywiad, jaki wczoraj z premierem Mateuszem Morawieckim przeprowadził białoruski bloger NEXTO, w którym szef polskiego rządu przedstawiał plany pomocy białoruskiemu społeczeństwu obywatelskiemu. Mateusz Morawiecki podkreśla, że zmian, które rozpoczęły się na Białorusi, nie da się już zatrzymać.

Premier Mateusz Morawiecki ocenił, że obecna sytuacja na Białorusi jest przełomowym momentem:

- „Dzień po dniu, godzina po godzinie czasami dzieje się historia”.

Szef rządu mówił w wywiadzie o pięciopunktowym planie pomocy, jaki przygotowała dla Białorusi Polska. Składa się na niego szybkie uruchomienie środków na pomoc represjonowanym przez reżim, pomoc dla obywateli Białorusi chcących przyjechać do polski, budowa przyjaźni polsko-białoruskiej i kontakty na przyszłość.

- „Wierzę, że zmiany, które się rozpoczęły, są już nie do zatrzymania. Będą jak kula śniegowa rosły. To pragnienie pełnej wolności, demokracji, bycia częścią rodziny wolnych narodów na pewno będzie ciągnęło do przodu naród białoruski do ostatecznego zwycięstwa” – ocenił premier.

Podkreślał, że Polska pragnie w przyszłości jak najlepszej współpracy z Białorusią w zakresie gospodarki, nauki i kultury.

Mateusz Morawiecki odniósł się również do zwołanego z jego inicjatywy szczytu UE ws. Białorusi, który odbył się w ub. środę. Po szczycie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przekazała, że UE przeznaczy dodatkowe 53 mln euro na wsparcie dla organizacji pozarządowych, represjonowanych przez reżim i obywateli Białorusi. Kontrowersje zbudził podział środków, ponieważ dla represjonowanych z puli przewidziano 2 mln euro, na organizacje pozarządowe 2 mln euro, a pozostałe 50 mln euro na walkę z koronawirusem. Jak podkreślił NEXTO, ten podział środków „trochę obraża Białorusinów walczących teraz o swoją wolność”.

Polski premier przyznał, że podział ten wynika z braku wyczucia priorytetów, jakie stawiają sobie dziś obywatele Białorusi. Zapewnił przy tym, że pieniądze zarezerwowane przez Polskę na pomoc dla Białorusi będą miały odwrotne proporcje. Ze strony Polski największe środki zostaną przeznaczone na pomoc dla represjonowanych. Morawiecki obiecał również, że będzie przekonywać partnerów w UE, aby przenieśli część środków na ten cel.

kak/PAP, niezależna.pl