Zacznę standardowo, bo inaczej się po prostu nie da. Wyobraźcie sobie, że poseł PiS, powiedzmy Joachim Brudziński, publicznie nazywa Warszawską Komendę Policji kłamcami, i grozi wyciągnięciem konsekwencji, tylko dlatego, że ta komenda podała urealniona liczbę demonstrujących słuchaczy Radia Maryja. Wyobraźcie sobie, że poseł PiS, na przykład Arkadiusz Mularczyk publicznie rzuca do dziennikarz TVP, na przykład Piotra Kraśko, aby sobie szukał roboty w TVN, bo za chwilę PiS dojdzie do władzy i zrobi z nim porządek. Wyobraźcie sobie, że Prezes PiS Jarosław Kaczyński na wiecu krzyczy, że pierwszym zadaniem PiS po przejęciu władzy będzie wsadzenie do więzienia premiera, prezydenta i cały rząd PO.

Jeśli już sobie wyobraziliście, to łatwo sobie też wyobrazicie, co by się z tymi politykami stało i jaką mielibyśmy w Polsce Białoruś pod rządami Putina. Dobrze, koniec wyobrażeń, przechodzimy do faktów. Poseł PO, malowany Jan Grabiec, na portalu Twitter pisze do policjantów z Komendy Stołecznej, że są kłamcami i zostaną rozliczeni za podawanie frekwencji „Marszu Wolności” na poziomie 12 tysięcy. Poseł PO Michał Szczerba na portalu Twitter „radzi” dziennikarzowi TVP Michałowi Adamczykowi, aby poszukał sobie etatu w TV Republika, ponieważ PO już idzie po niego i zrobi porządek z „funkcjonariuszami PiS”. Przewodniczący PO Grzegorz Schetyna krzyczy z trybuny wiecowej, że zaraz po przejęciu władzy jego partia powsadza do więzienia Prezydenta i rząd PiS za łamanie konstytucji i prawa w ogóle, a wcześniej obiecał likwidację CBA wraz z IPN oraz napisanie jednej ustawy, która zmieni skład Trybunały Konstytucyjnego.

Wszystkie przywołane wypowiedzi i zdarzenia miały miejsce wczoraj, przy okazji czegoś, co komuniści i złodzieje nazwali „Marszem Wolności”. W ramach tego marszu obiecali powsadzać, rozliczyć i zwolnić z roboty, nie tylko swoich przeciwników politycznych, ale dziennikarzy i nawet policjantów. Rzeczywistość Orwellowska, z tym, że bardziej komediowa niż tragiczna i nic się w związku z tym nie dzieje. Nie ma większego skandalu politycznego od wypowiedzi polityków, którzy odgrażają się wiezieniem i represjami dla swoich oponentów. Coś podobnego przez 12 lat było wymyślane, produkowane i przeklejane PiS prawie codziennie i PiS nie miał szans się wybronić. Po wczorajszych występach żadnemu posłowi PO nie spadł włos z głowy, mało tego, ci posłowie i cała partia nadal mówią o zamordyzmie władzy i nadal maszerują ku wolności.

Zdaję sobie sprawę, że takich historii przerabialiśmy już setki, jeśli nie tysiące i samo rodzi się pytanie, po co kolejny raz pisać o czymś, co stało się normą. No właśnie dlatego, że patologia staje się normą należy o niej tyle razy pisać ile razy ma miejsce. Z powyższego opisu wynika coś jeszcze i w moim przekonaniu to coś jest przyczyną wszelkiej bezczelności i bezkarności „elit”. Przestrzeń publiczna nadal jest oponowana przez tych samych ludzi, którzy od 27 lat pompują Polakom propagandową breję do mózgów. PiS ma kontrolę nad TVP, ale nie zrobił z tej telewizji profesjonalnego narzędzia komunikacji, Kurski zbudował toporny AntyTVN i nic poza tam. Taki obrót spraw ma bezpośrednie przełożenie na gigantyczną przewagę medialną najgorszego sortu. TVP nie da się nawet liczyć za 30% rynku „telewizyjnego”, bo przy takiej jakości więcej niż 20% wpływu na opinie publiczną mieć nie może.

Identycznie wygląda to na rynku prasy, stacji radiowych i portali internetowych. Praktycznie nie zmieniło się nic, mamy taki stan jaki mieliśmy w czasach „drugiego obiegu”. Co ja piszę! Jest gorzej, gdy PO była u władzy portale i prasa „drugiego obiegu” miały co najmniej o połowę wyższą sprzedaż i liczbę odbiorców. Nie powstało absolutnie nic nowego po prawej stronie i w dodatku to co było skurczyło się w sobie. Jedyną zmianą jest przejęcie TVP, ale jak pisałem wcześniej operacja została całkowicie spieprzona przez PiS i pacjent ledwie zipie. Wielu żyje nadzieją, że repolonizacja mediów zmieni układ sił. Kompletna bzdura, no chyba, że zrepolonizowany zostanie TVN, Onet.pl i Fakt z Superakiem, w co szczerze wątpię. Prócz olewania PR, PiS i całe środowisko prawicy jest całkowicie indolentne w kwestii budowania własnych komitetów, cała energia skupia się na paleniu Wyborczej i TVN. Daleko na takim patencie zajechać się nie da.

Matka Kurka

ZA: KONTROWERSJE.NET

dam/kontrowersje.net