Opowieści o zaskakującej potędze przypadku i sekretnym języku Boga


Czy należący do miasta park wodny powinien organizować imprezę dla naturystów? Łódzki aquapark „Fala” zamierza to zrobić już po raz 15. Jak możemy przeczytać na forum na stronie „Fali”, w przeszłości podczas Nocy Naturystów zasłaniano okna, ale później „zrezygnowano bo uznano, że są to zbędne koszty”.

W ramach atrakcji dla gości przewidziana jest m.in. impreza taneczna, malowanie ciała, wybory miss i mistera oraz degustacja herbatek smakowych. W imprezie będą mogli wziąć udział homoseksualiści. Wcześniej wpuszczano jedynie osoby heteroseksualne, ale - jak dowiadujemy się ze strony organizatora - ta zasada „zniknęła jakiś czas temu”. Wstęp dozwolony jest jedynie dla pełnoletnich. To także zmiana. Z informacji dostępnych na stronie „Fali” wynika, że w zeszłorocznej edycji imprezy mogli brać udział 16-latkowie (za zgodą rodziców). Jednak i to było pewnym ograniczeniem w porównaniu z wcześniejszymi edycjami. Serwis wp.pl pisał w 2009 r., że odbywająca się wówczas Noc Naturystów była przeznaczona m.in. dla rodzin z dziećmi. Portal podawał, że faktycznie miały miejsce sytuacje, kiedy rodzice przychodzili razem ze swoimi pociechami. Serwis zwracał uwagę, że krytykowano to nawet na forach internetowych dla naturystów.

Kinderbal bez majtek

W 2009 r. w sprawie kontrowersyjnej imprezy w „Fali” interweniował ówczesny szef łódzkiej Ligi Polskich Rodzin Jan Waliszewski (dziś działacz Ruchu Narodowego). Waliszewski złożył doniesienie do prokuratury. Jego zdaniem mogło dojść do „wielokrotnego popełnienia przestępstw polegających na nieobyczajnym zachowaniu, deprawacji nieletnich i narażaniu ich na głębokie szkody psychiczne, stwarzaniu zagrożenia innymi czynnościami seksualnymi wobec dzieci, deprawacji nieletnich za zgodą rodziców i niewłaściwego wypełniania władzy rodzicielskiej, przetrzymywaniu dzieci na nocnych imprezach”. Waliszewski podkreślał że, „uczestnikami imprez byli rodzice wraz z dziećmi o dużej rozpiętości wieku”. Zwracał też uwagę, iż „pomimo oficjalnego zakazu wśród uczestników znajdowały się również osoby samotne, bez współmałżonka, co może rodzić przypuszczenie różnorodnych zagrożeń o charakterze seksualnym”, zwłaszcza że „nikt nie był w stanie sprawdzić ani orientacji, ani przeszłości uczestników, ani też celu ich uczestnictwa w imprezie”.

Łódzka prokuratura nie dopatrzyła się jednak w imprezie niczego nagannego. Jak tłumaczył jej rzecznik Krzysztof Kopania, organizowanie imprez dla naturystów nie jest zabronione.

- Tym bardziej, jeśli jest to spotkanie zamknięte, do którego dopuszczone są osoby, które w sposób jasny i klarowny wyraziły wolę uczestnictwa w imprezie – mówił mediom Kopania. Prokuratorzy nie dostrzegli także zagrożenia dla osób mających mniej niż 15 lat. Z kolei Rzecznik Praw Dziecka pytany przez media o sprawę odpowiedział, że nie wpłynęło do niego żadne zawiadomienie.

Prywatnie, czyli bez żaluzji

KUP NIESAMOWITY KALENDARZ NA ROK 2016! ZE ŚWIĘTĄ HILDEGARDĄ! 


Impreza odbywa się dalej. Wprawdzie obowiązuje na niej zakaz nagrywania (poza wspólnymi zdjęciami na koniec spotkania), jednak w ubiegłym roku do internetu trafiły fotografie nagich gości pływalni. Zrobił je fotograf jednego z łódzkich dzienników. Jak mu się to udało? Być może odpowiedzią jest wpis zamieszczony na forum na stronie aquaparku „Fala”.

„Na kilku początkowych NN [Nocach Naturystów- red.] okna aquaparku były zasłaniane po to aby uniknąć właśnie takich sytuacji, potem z tego zrezygnowano bo uznano, że są to zbędne koszty a chora «fascynacja golizną» zmniejszyła się na tyle, że nie warto. Jak widać był to błąd” - czytamy.

Czy organizowanie spotkania dla miłośników nagości nie jest złamaniem przepisów zakazujących wywoływania zgorszenia w miejscu publicznym? Władze Łodzi, którym podlega aquapark „Fala” nie widzą problemu.

„Miasto nie zamierza blokować czternastej [piętnastej – red.] już edycji nocy naturystów” - poinformował portal Fronda.pl Grzegorz Gawlik z Biura Prasowego prezydent Hanny Zdanowskiej. „O publicznym zgorszeniu nie ma mowy - jest to impreza zamknięta” - dodał.

Czy imprezę odbywającą się w miejskim ośrodku i przy odsłoniętych oknach rzeczywiście można uznać za zamkniętą?

KJ