Dlaczego nie ma 500 zł dla ludzi niepełnosprawnych? Dlaczego nie ma pieniędzy dla pielęgniarek? Dlaczego nie ma pieniędzy dla nauczycieli? To jest po prostu pornografia polityczna, którą uprawa Kaczyński” - takie określenie padło dziś z ust znanego już chyba wszystkim posła Nowoczesnej, Krzysztofa Mieszkowskiego.

Do skandalicznych i kuriozalnych wypowiedzi tego parlamentarzysty zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Niemniej jednak, słowa takie jak zacytowane powyżej, wciąż szokują. W dalszej części swojej wypowiedzi posła na antenie Superstacji słyszymy:

To propozycje niemoralne, są elementem manipulowania wyborcami w Polsce. To odbieranie podmiotowości polskiemu społeczeństwu. Jarosław Kaczyński prowadzi do degradacji demokracji, do jej końca”.

Co ciekawe, Sebastian Kaleta na twitterze przypomniał, że Mieszkowski przed czterema dniami zapewniał, że… poprze propozycje Jarosława Kaczyńskiego.

Konkluzja jest jedna – opozycję totalną po prostu boli fakt, że PiS sprawnie zarządza państwem, dzięki czemu może nie tylko obiecywać Polakom poprawę ich losu, ale i do niej doprowadzać. Cóż, przy urnach wyborczych okaże się, czy Polacy wolą „niemoralne propozycje” Jarosława Kaczyńskiego, czy też czczą gadaninę opozycji totalnej o końcu demokracji w Polsce.

dam/twitter,Fronda.pl