Kiedy w wielu europejskich krajach, w związku z pandemią koronawirusa, spada liczba oraz wartość fuzji i przejęć, w Polsce te wskaźniki idą w górę. „Puls Biznesu” przekonuje, że rok 2021 może być jeszcze lepszy od roku ubiegłego.

Dziennik przekonuje, że Polska jest jednym z nielicznych państw, w którym pieniądze warto wydawać nawet w czasie pandemii i globalnego kryzysu. Gazeta przywołuje dane z raportu „Emerging Europe M&A”, wedle których w ub. roku w całej Europie Środkowej i Wschodniej dokonano 1,7 tys. przejęć za 60,8 mld euro. To najniższa liczba w ostatniej dekadzie. W Rosji liczba i wartość transakcji spadły o kilkanaście procent, w Czechach odnotowano o 25 proc. mniej transakcji, na Węgrzech o prawie 60 proc.

Inaczej jest jednak w Polsce. U nas liczba i wartość transakcji rosną.

- „W ubiegłym roku doszło do 282 przejęć o łącznej wartości 11,7 mld euro. Wartościowo to najlepszy rok na krajowym rynku od 2011 r.”

- informuje „Puls Biznesu”.

- „W Polsce aktywność transakcyjną ciągnęły sektory odporne na pandemię — przede wszystkim branże IT i TMT [telekomunikacja, media, technologie – red.], gdzie doszło do największej transakcji roku, czyli zakupu Playa przez Iliada” – wyjaśnia Sławomir Czerwiński z CMS.

Pandemia koronawirusa nie zachwiała polskim sektorem nieruchomości i sektorem finansowym. Zagraniczni inwestorzy z zainteresowaniem patrzą również na polską energetykę odnawialną.

kak/PAP