- Wszyscy mamy świadomość tego, że żeby rozumieć rzeczywistość, to trzeba wiedzieć, skąd się ona wzięła. (…) Jeśli wiele roczników dzisiejszej młodzieży nie ma pojęcia o tym, co się działo pod koniec drugiej wojny światowej, w drugiej połowie dwudziestego wieku, i w Polsce, i w Europie, i na świecie, to skąd może rozumieć rzeczywistość, która ją otacza. To problem, który jest od wielu, wielu lat – powiedział na antenie Programu 1 Polskiego Radia szef resortu edukacji prof. Przemysław Czarnek.

- Wszyscy, którzy mają dzieci w wieku około 20 lat czy licealnym, wiedzą, że z nauczaniem historii XX i XXI wieku jest wielki problem w Polsce i to nie od teraz, ale od początku lat 90. – powiedział minister Czarnek, uzasadniając zasadność wprowadzenia do szkół ponadpodstawowych nowego przedmiotu "Historia i teraźniejszość".

W ocenie ministra edukacji, problem braku znajomości współczesnej historii nawarstwił się i spotęgował po wprowadzeniu gimnazjów.

Przez wiele lat, wiele roczników dzieci i młodzieży uczyło się historii mniej więcej do drugiej wojny światowej, a jeśli była druga wojna to także nie do samego końca. Jeśli ktokolwiek uczył się historii drugiej połowy XX wieku, przejścia Polski przez komunizm, dojścia do niepodległości, to byli ewentualnie tylko ci, którzy zdawali maturę z historii, ale też w bardzo ograniczonym zakresie – wyjaśniał minister Czarnek.

Jak dodał szef resortu, przedmiot „Historia i Teraźniejszość” będzie uczył o historii drugiej połowy XX wieku i początku XXI w. – Chcemy uczyć tego młodzież od pierwszej klasy szkoły ponadpodstawowej, przez pierwszą i być może także drugą klasę – oświadczył.

– Chcemy dotrzeć do wszystkich z informacjami, prawdą, na temat tego, co działo się od drugiej wojny światowej do początku XXI wieku, bo znajomość najnowszej historii jest warunkiem rozumienia rzeczywistości – dodał minister.

Jak przekazał szef resortu edukacji, na chwilę obecną nie jest jeszcze znany ostateczny program tego przedmiotu, a zarzuty opozycji o indoktrynację określił jako „mierzenie innych swoją miarą”. - My będziemy przekazywać prawdę – stwierdził.

Minister Czarnek zaprezentował też zespół ekspertów, którzy pracują nad programem nowego przedmiotu. Są w nim m.in. historycy prof. Grzegorz Kucharczyk, prof. Mieczysław Ryba i dr Robert Derewenda. Poza nimi do zespołu weszli także członkowie Centralnej Komisji Egzaminacyjnej i nauczyciele, „którzy są znawcami historii XX w., mają wiedzę i doświadczenie w nauczaniu”.


mp/polskie radio pr1