„Od kilku dni ma miejsce bezprecedensowa aktywność Rosjan nad Morzem Bałtyckim, jesteśmy tym zaniepokojeni, ale nie widzimy potrzeby stawiania wojska w stan gotowości” – powiedział Tomasz Siemoniak w rozmowie z TVN24.

Minister obrany dodał, że takie działania to testowanie nas, ale my sobie z tym radzimy. Zauważył jednak, że takie budowanie napięcia nie służy relacjom w rejonie Morza Bałtyckiego.

Siemoniak odniósł się ponadto do wystąpień Aleksandra Kwaśniewskiego i Leszka Millera na temat amerykańskiego raportu o więzieniach CIA. Zdaniem ministra obrony, to co znalazło się w raporcie, „nie jest dobre dla Polski”. Jego zdaniem, morał tej sprawy jest taki, że nawet najlepszym przyjaciołom trzeba czasem odmówić. Wypowiedzi Millera i Kwaśniewskiego wprawiają go w zakłopotanie.

MaR/Dziennik.pl/TVN24