Warsaw Institute

W pierwszym półroczu 2020 roku udział dochodów z ropy i gazu w budżecie Rosji wyniósł poniżej jednej trzeciej. Już dawno nie był on tak niski. Dane na ten temat można znaleźć w raporcie Izby Obrachunkowej na temat realizacji budżetu federalnego.

Jak można przeczytać w dokumencie, „udział dochodów z ropy i gazu w ogólnej sumie dochodów budżetu federalnego wyniósł 29,3 proc. W porównaniu z analogicznym okresem 2019 roku zmniejszył się o 13,9 punktów procentowych”. Co wchodzi w zakres „dochodów z ropy i gazu”? Ministerstwo finansów za takie uważa wpływy z podatku od wydobywanych kopalin (NDPI) od ropy i gazu, ceł eksportowych na nośniki energii oraz podatku VAT od wydobycia surowca węglowodorowego, który dotyczy określonych złóż. Poczynając od 2005 roku udział tych dochodów w budżecie Federacji Rosyjskiej kształtował się w przedziale od 36 do 51 proc. Resort finansów prognozował jego zmniejszenie w najbliższych latach, ale nie w takim tempie. Zgodnie z obowiązującą trzyletnią ustawą o budżecie, nawet do końca 20222 roku na dochody z ropy i gazu przypadać będzie ponad jedna trzecia wpływów do skarbu państwa. Skąd więc już teraz tak gwałtowny spadek tych wpływów? Jak pisze Izba Obrachunkowa, wynika to ze zmniejszenia wpływu dochodów z cła eksportowego na ropę, gaz i produkty ropopochodne oraz ze spadku wpływów z podatku od wydobywanych kopalin (aż o jedną trzecią). To ostatnie wiąże się ze zmniejszeniem produkcji ropy, do czego zobowiązała się w porozumieniu OPEC+ Rosja.

Generalnie spadek udziału ropy i gazu w zyskach budżetowych wynika ze spadku cen na ropę na świecie, zmniejszenia eksportu gazu (pogoda plus spadek aktywności gospodarek UE) i działań związanych z walką z koronawirusem. Warto przypomnieć, że średnia cena za ropę w okresie od grudnia 2019 do maja 2020 wyniosła 43,1 dolara za baryłkę, podczas gdy rok wcześniej było 65,2 dolara. Już w maju szef Izby Obrachunkowej Aleksiej Kudrin ostrzegał, że budżet nie będzie dostawał poprzednich dochodów z ropy i gazu nawet po zakończeniu kryzysu związanego z koronawirusem. Bowiem już przed pandemią był wyraźny trend na zmniejszanie roli węglowodorów w światowej gospodarce.

 

Artykuł pierwotnie ukazał się na stronie think tanku Warsaw Institute.

 

[CZYTAJ TEN ARTYKUŁ]