Europoseł Prawa i Sprawiedliwości prof. Karol Karski w bardzo mocnych słowach skomentował reakcje polityków opozycji totalnej na wyniki wyborów samorządowych. Stwierdził, że najwidoczniej opozycja totalna spodziewała się równie totalnej klęski.

„Jak słyszę reakcję pani Lubnauer po wyborach, że odnieśli znakomity sukces, to widzę, że przygotowani byli na całkowitą klęskę. Totalna opozycja myślała przed wyborami, że zostanie rozmazana o ścianę. A tu tylko urwana ręka, urwana noga i rozbita głowa”

- skomentował w obrazowy sposób Karski w rozmowie w programie „7x24” na antenie Polskiego Radia 24.

Ocenił też, że Prawo i Sprawiedliwość prowadziło dobrą, merytoryczną kampanię i odniosło sukces:

„Oczywiście rozmawiamy o możliwych koalicjach, ale z tego typu rozmowami jest jak z robieniem kiełbasy. Smakuje ona dobrze po zrobieniu, ale nie opisuje się całego procesu technologicznego”.

Także Tomasz Rzymkowski z Kukiz’15 stwierdził mocno:

„Zwycięstwo PiS na prowincji jest totalne, partia ta będzie rządziła samodzielnie w ponad połowie powiatów.”.

 

Z kolei obecny w studio Paweł Bejda z PSL pytany o możliwość koalicji PSL z PiS stwierdził:

 

„Koalicji z PiS w sejmikach na pewno nie będzie. Co innego układanie koalicji niższego szczebla”.

dam/niezalezna.pl,Fronda.pl