Ponad 120 najnowocześniejszych samolotów bojowych ustawiło się na pasie startowym bazy wojskowej Nellis pod Las Vegas, żeby zademonstrować Władimirowi Putinowi potęgę wojskową Stanów Zjednoczonych.

Niewidoczne dla radarów F-22 „Raptor”, myśliwce bombardujące F-18 „Super Hornet”, myśliwce przewagi powietrznej F-15 „Eagle”, bombowce strategiczne B-2 oraz 3200 żołnierzy personelu naziemnego ćwiczyło przez prawie 20 dni po dwa scenariusze zmasowanych operacji powietrznych dziennie.

W manewrach lotniczych „Rad Flag” na przełomie stycznia i lutego uczestniczyły też maszyny Wielkiej Brytanii i Australii. Opublikowanie obecnie przez dowództwo amerykańskie filmu z tych manewrów w internecie ma być odpowiedzią na niedawny prowokacyjny przelot rosyjskiego myśliwca nad niszczycielem USA na Bałtyku.

Niech Putin patrzy i ... płacze!