Nie dajmy się sprowokować mainstreamowej „szczujni” jak to obrazowo raczył określić Adam Michnik, po raz kolejny strasząc czytelników swojej gazety Kaczyńskim i Macierewiczem. Czyżby pan Adam zwątpił w demokrację?

Należy także pytać Bronisława Komorowskiego o fakty formułowane przez Wojciecha Sumlińskiego. O powiązania z WSI, fundacją Pro Civili, osobami ze świata przestępczego. Dlaczego umorzono śledztwo w sprawie malwersacji w fundacji, dlaczego zlikwidowano lotnisko wojskowe w Białej Podlaskiej, dlaczego próbowano zastraszyć i uwięzić dziennikarza śledczego, który ośmielił się ujawnić opisywane kwestie?

Na uzyskaniu odpowiedzi na powyższe pytania powinna koncentrować się debata przed drugą turą, bo w przeciwnym wypadku znów utoniemy w tematach zastępczych – JOWach i obietnicach bez pokrycia.

Zamiast wdawać się w pyskówki, lepiej powierzyć los Polski Opatrzności. Tak w krytycznych momentach swojej historii robili zawsze Polacy, ale nie tylko, także Meksykanie, Węgrzy, Austriacy. Modlitwa zawsze była największą bronią. Skruszyła nawet komunizm. Pan Bóg przecież wie lepiej, co jest dobre dla Polski.

Tomasz Teluk i FRONDA.PL