Bernardyna Maria Jabłońska CSAPI − polska zakonnica katolicka, albertynka, błogosławiona Kościoła katolickiego, dziewica i duchowa córka św. Alberta Chmielowskiego, współpracownica i kontynuatorka jego dzieła miłosierdzia

Modlitwa
Błogosławiona Siostro Bernardyno, Twojemu wstawiennictwu polecamy naszą Ojczyznę i cały Naród, by trwał w wierności Bogu i Kościołowi świętemu. Upraszaj trwałość i świętość polskich rodzin. Módl się za młodzież i dzieci, by wzrastały w łasce u Boga i ludzi, a nie ulegały złym wpływom i zgorszeniu.

Panie Jezu Chryste, któryś raczył ukształtować serce błogosławionej Siostry Bernardyny na wzór Twego Boskiego Serca, pełnego miłości i dobroci, i dałeś jej wielką wrażliwość na ludzkie potrzeby, głód i cierpienia, za jej wstawiennictwem, udziel mi łaski ............................., o którą w tej nowennie pokornie Cię proszę.
Ojcze nasz ... Zdrowaś Maryjo ... Chwała Ojcu ...
W. Błogosławiona Siostro Bernardyno.
O. Módl się za nami!

 

Modlitwy i myśli

O Jezu! Dawco łask, proszę Cię przez Twoje życie i wszystkie cierpienia, daj mi tę łaskę, dla chwały Twojej, żebym Ci była wierną na zawsze.
*
Dopełniajmy pracy Jezusa, Jego trudów, cierpień, miłości, cichości i boskich łez, a szczególniej Jego miłosierdzia nad nędzami duszy i ciała bliźnich naszych. Cierpienie i trud ustają, a miłosierdzie idzie dalej.
*
Chciałabym zadość czynić każdej prośbie, otrzeć każdą łzę, pocieszyć słówkiem każdą zbolałą duszę, być dobrą zawsze dla wszystkich, a najlepszą dla najnieszczęśliwszych. Ból bliźnich moich jest mym.
*
Jezu, niech nie żyję dla siebie - rozlej mą duszę na wszystkie doliny nędzy ludzkiej. Napełnij ją swoją dobrocią i miłosierdziem, i daj mi łaskę, abym Twą dobrocią i miłosierdziem zastąpiła Cię tu, na tej łez dolinie, czyniąc wszystkim dobrze.
*
O Boże, usiadłabym nad wodą płynącą i myślałabym wiecznie: Bóg! Umysł się zwróci w jedną stronę i patrzy - jakby Bóg i Bóg, i wiecznie Bóg.
*
Niech Cię, o Boże, uwielbiają dzieła rąk Twoich w niebie, na ziemi, w piekle i wszędzie, gdzie pełni się Twa wola - a pełni się wszędzie.
*
Dzieła rąk wielkiego Boga oddają Mu wieczną chwałę.
*
Za wszystko, co uczynił Bóg nasz, niech będzie uwielbiony wiecznie.
*
Uwielbiam Cię, o Boże, w szumie wiatru, w mgłach ciemnych porannych i w zapadającym zmroku. Uwielbiam Cię po czasy dni naszych i dni Twoich. Uwielbiam i błogosławię wśród utrapień dnia każdego i każdej godziny. Bądź uwielbion Wielki, Nieskończony i Niepojęty! Uwielbiam i błogosławię Cię, kocham i oddaję się Tobie o Ty, Najświętszy! którego nie znam i nie pojmuję.
*
Morze, to obraz serca mego żywy, Ma swoje burze, pogody, przypływy, A czasem perłę niezwykłej piękności, Kryje w tajonej swojej głębokości.
*
Jego Boska wszechmoc i piękność napełniają ziemię.
*
Tyś Królem mej duszy, a mój cel jedyny podobać Ci się i być Twą palącą się ofiarą.
*
Jeżeli nic nie możemy zrobić dla Niego, to choć kochajmy, jak umiemy.
*
Jezus mnie stworzył, Jezus mnie uświęca, Jezus mnie zbawi.
*
Kochać Boga, być ciągle Nim zajętą to cel mojego życia.
*
Jezus jest dla mnie wszystkim - dla Niego żyję - dla Niego umrę.
*
Życie całe - noce i dnie uwielbiałabym Pana Boga.
*
Bóg! I Bóg ! sam tylko Bóg! Na zawsze!
*
W Bogu żyć i tylko w Bogu zanurzyć się i zniknąć na zawsze.
*
Bóg sam, Bóg na zawsze, Bóg na wieki - to moje życie.
*
Niech każdy wschód słońca i zachód opowiada Twą wielkość.
*
O Jezu!...daj nam łaski, daj miłość, daj nam oglądać Ciebie.
*
Moja miłość - Jezus i On sam na zawsze.

Źródło: http://www.albertynki.pl/mysli.php