Mężczyzna znajduje się we więzieniu HMP Gartree w Leicester. Od dłuższego czasu jest pomimo tego aktywny na Facebooku. Ma mianowicie własny telefon z dostępem do Internetu. Dyce umieszcza zdjęcia z więzienia ukazując, jak dobrze bawi się tam z przyjaciółmi. Prosi też osoby z zewnątrz, by doładowały mu kartę do telefonu.

Co gorsza 25-latek chwali się też, że pije alkohol, a także, że bierze narkoytki, które, jak zapewnia, bardzo łatwo jest mu teraz zdobyć. Na świeta, jak wyznał, zamierza zażyć ich szczególnie dużo.

Skazaniec opowiada także, że ćwiczy na siłowni i udaje mu się przybierać na masie mięśniowej. Komentuje mecze piłki nożnej, które swobodnie ogląda za kratkami. Dzieli się też ze znajomymi swoimi doświadczeniami kulinarnymi.

Pomimo skazania na karę dożywocia, mężczyzna może mieć nadzieję, że wyjdzie wcześniej. 12 lat to minimalna ilość, jaką musi odsiedzieć.

Rzecznik brytyjskiego Ministerstwa Sprawiedliwości powiedział, że ta sytuacja jest niedopuszczalna. „Ci, którzy łamią reguły zostaną surowo potraktowani. Żaden więzień nie powinien wątpić, że jeżeli zostanie przyłapany z telefonem komórkowym lub innym zakazanym przedmiotem będzie pozbawiony swoich przywilejów i zgłoszony na policję w celu podjęcia dalszych działań” – powiedział.

Pac/tundratabloids/dailymail