Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow poinformował, że ukraińskie służby rozbiły grupę przestępczą, która ma na swoim koncie działania zmierzające do podkopania bezpieczeństwa kraju, podsycania nastrojów ksenofobicznych, wzbudzania waśni  międzynarodowych i międzyreligijnych - podaje portal Kresy24.pl.

Z informacji podanych przez Awakowa wynika, że dokonali między innymi ataku na konsulat RP w Łucku.

Według słów Awakowa, podejrzani zostali złapani, gdy jechali na Zakarpacie wysadzić węgierski pomnik. Podczas zatrzymania mieli przy sobie granaty i materiały wybuchowe.

Awakow stwierdził, że zatrzymano i wykonawców, i ich mocodawcę, którzy związani byli z Władimirem Olejnikiem i Siergiejem Tułubem, byłymi deputowanymi Partii Regionów (partia byłego, obalonego prezydenta Wiktora Janukowycza) z obwodu czerkaskiego, obecnie przebywającymi w Rosji.

mod/Kresy24.pl