„Wyrażamy zaniepokojenie niezrozumiałą decyzją strony rosyjskiej o wydaleniu przebywającego w podróży badawczej w Moskwie historyka Uniwersytetu Jagiellońskiego i pracownika Instytutu Pamięci Narodowej prof. Henryka Głębockiego. Nota dyplomatyczna w tej sprawie została przekazana przez Ambasadora RP w Moskwie Włodzimierza Marciniaka do rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych w poniedziałek 27 listopada br.” - pisze na swoim stronach Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Dalej czytamy:

Należy podkreślić, że aktywność naukowa prof. Henryka Głębockiego skierowana jest na normalizację stosunków między Polską i Rosją. Bezpodstawne wydalenie polskiego naukowca to zatem kolejne ogniwo w prowadzonej od miesięcy przez stronę rosyjską antypolskiej kampanii propagandowej oraz jeszcze jedno potwierdzenie, że dialog polityczny między naszymi krajami napotyka trudności z powodu jednostronnej aktywności strony rosyjskiej.”

Rzecznik MSZ podsumowuje:

W ocenie polskiego MSZ zachowanie swobody kontaktów i zagwarantowanie nieskrępowanego dialogu polskich i rosyjskich historyków, ludzi nauki i kultury, ma szczególną wartość, którą powinniśmy chronić, a nie administracyjnie ograniczać.”.

dam/msz.gov.pl