„Dotarliśmy do dokumentu ONZ z 1969 r., z którego wynika wprost, że Polska nie zrzekła się reparacji od Niemiec za II wojnę światową” - mówił dziś w „Aktualnościach dnia” na antenie TV Trwam poseł Prawa i Sprawiedliwości Arkadiusz Mularczyk, który od wczoraj jest przewodniczącym parlamentarnego zespołu ds. odszkodowań wojennych od Niemiec.

Polityk dodał, że w przeciągu roku zostanie ustalona całościowa kwota, jakiej powinniśmy domagać się od Niemiec za straty wywołane II wojną światową. Mularczyk zaznaczył jaka formuła zostanie przyjęta przez zespół parlamentarnym oraz jakie zadania przed nim stoją:

„Chcemy wskazać ścieżki i procedury prawne, jakie państwo polskie powinno podjąć, jeśli chodzi o dochodzenie roszczeń za straty wojenne od Niemiec. Drugą kwestią jest oszacowanie strat i szkód, jakie poniosła Polska podczas II wojny światowej. Jest to ogromne przedsięwzięcie, ponieważ przez ostatnie 70 lat zostało zgromadzonych bardzo wiele dokumentów, analiz i raportów. Były one również sporządzane w okresie PRL”.

Poseł PiS dodał, że konieczne jest obecnie zebranie wszystkich dokumentów w sprawie, sporządzonych m.in. przez Biuro odszkodowań wojennych w latach 1945-1947 czy rząd Cyrankiewicza w roku 1970. Wtedy z kolei przyjdzie czas na zastanowienie się nad przyjęciem odpowiedniej metodologii przeliczania strat na współczesną wartość pieniądza.

Mularczyk podkreślił, że zadziwiający jest fakt, że o odnalezionym dokumencie wszyscy mówili w publikacjach historycznych czy analizach prawnych, jednak nie było do niego dostępu. Co gorsza – według niektórych dowodził on potwierdzenia zrzeczenia się przez Polskę reparacji. Dalej poseł PiS wyjaśnia sposób, w jaki udało się do dokumentu dotrzeć:

„Z Panem Józefem Menesem (sekretarz zespołu doradców prezydenta Warszawy prof. Lecha Kaczyńskiego, który przygotowywał raport o stratach wojennych Warszawy) wystąpiliśmy do polskiej placówki przy ONZ o ten dokument. Po kilku tygodniach udało się uzyskać o nim informacje. Jest to dokument Rady Gospodarczej i Społecznej oraz Komisji Praw Człowieka ONZ, który został opublikowany 24 listopada 1969 r.”

Mularczyk podkreśla:

„Wynika z niego wprost, że ówczesny rząd PRL domagał się podjęcia działań od ONZ polegających nie tylko na ukaraniu zbrodniarzy wojennych i osób, które popełniły zbrodnie przeciwko ludzkości, ale przede wszystkim domagał się ustalenia procedur i podzielności odszkodowawczej za zbrodnie i szkody wojenne”.

dam/radiomaryja.pl,Fronda.pl