Jak podaje rozgłośnia RMF FM, warszawski sąd wydał we wtorek wyrok ws. pozwów aktora Jerzego Stuhra, dziennikarza Mariusza Szczygła, oraz tłumacza Tomasza Sadlika, którzy pozwali państwo za naruszenie prawa do korzystania z niezanieczyszczonego powietrza.

Skarb Państwa musi wypłacić łącznie 35 tys. zł zadośćuczynień na cele charytatywne. Wyrok nie jest prawomocny.

Zdaniem sędzi Agnieszki Tulczyńskiej-Ożgi, powodowie "zostali częściowo pozbawieni możliwości korzystania z walorów nieskażonego środowiska naturalnego".
 

- Narażone więc zostało ich dobro osobiste w postaci poszanowania miejsca zamieszkania rozumiane w ten sposób, iż powinni mieć oni możliwość korzystania z własnych domów i okolicznej infrastruktury bez narażania się na szkodliwe emisje  - mówiła w uzasadnieniu orzeczenia sędzia. Sprawa dotyczy lat 2008-2018, co oznaczało, że część roszczenia uległa przedawnieniu. Sąd uznał żądane przez powodów kwoty za symboliczne i należne pomimo tego częściowego przedawnienia. 


Reprezentujący Skarb Państwa mec. Konrad Borowicz zapowiedział apelację.

źródło: tysol.pl