Lidl udzielił portalowi Fronda.pl odpowiedzi na zapytanie dotyczące całkowicie laickiego przedstawiania świąt Bożego Narodzenia w reklamach. Przedstawicielka wysłała nam także spot, który ma rzekomo pokazywać, jak bliskie Lidlowi jest to chrześcijańskie święto.

„W pierwszej kolejności chcielibyśmy zapewnić, iż standardem naszych działań jest zawsze poszanowanie religii i tradycji kulturowej” – napisała Anna Biskup, PR Manager Lidla.

Pisze następnie, że „Ponadto wraz ze zbliżającym się wieczorem wigilijnym i Bożym Narodzeniem w ofercie promocyjnej będą dostępne tradycyjne i charakterystyczne dla kuchni polskiej produkty, których komunikacja wsparta  wizerunkiem Pascala Brodnickiego, Karola Okrasy, a także Pawła Małeckiego będzie miała oprawę  rodzinną oraz świąteczną przywołaną wspólnym stołem, udekorowaną choinką a także przygotowaniami na ten szczególny czas”.

Tyle retoryka Lidla. Prawda okazje się zupełnie inna. W przykładowym spocie, który otrzymaliśmy do wglądu, nie ma ani jednego elementu chrześcijańskiego! Widzimy tylko choinkę, bombki, prezenty, udekorowany stół – ale całkowicie brak jest jakichkolwiek odwołań do naszego Pana Jezusa Chrystusa.

 Lidl przedstawia po prostu całkowicie laicką wersję świąt Bożego Narodzenia! Nie pada także ich właściwa nazwa – słyszymy po prostu o „świętach”. Wbrew słowom Anny Biskup, Lidl nie prezentuje krzty poszanowania dla „religii i tradycji kulturowej”, bo starannie ukrywa wszystko, co ma związek z katolicką wiarą.

A to wszystko oznacza, że kontynuujemy nasz bojkot! Nie można zgodzić się, by promować w Polsce ateistyczną wersję rzeczywistości, która kłamliwie rozcina zewnętrzne formy polskiej tradycji od ich chrześcijańskiego charakteru! 

Fronda.pl