Czarny PR Polski? Anna Applebaum, żona Radosława Sikorskiego, byłego szefa polskiej dyplomacji, jest w tym niezrównana. 


Pisarka i publicystka straszy Marszem Niepogległości i przekonuje, że 11 listopada przez Warszawę przemaszerują neofaszyści z Polski i całej Europy". Dość odważne stwierdzenie jak na osobę, w której kraju cały czas legalnie działa Ku Klux Klan. Jak napisała na Twitterze Applebaum:

"11 listopada, w setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, neofaszyści z Polski i całej Europy ponownie przemaszerują przez Warszawę. Nie oceniajcie wszystkich Polaków na tej podstawie"- jest to komentarz do udostępnionego na TT artykułu Christiana Daviesa z brytyjskiego "The Guardian". 

"Nie osądzajcie Polski na podstawie tego, co stało się tam w 2015 r."- brzmi tytuł tekstu, zilustrowanego zdjęciem grupy narodowców niosących banner z hasłem "Śmierć wrogom ojczyzny". W 2015 r. do władzy w Polsce doszło Prawo i Sprawiedliwość. Gdyby chociaż "bohaterowie" zdjęcia ilustrującego artykuł w "The Guardian" mieli cokolwiek wspólnego z PiS...

Anne Applebaum dośpiewała do tego historię o "neofaszystach" na ulicach Warszawy w setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Piękny przekaz dla zagranicznych czytelników niezaznajomionych z sytuacją w naszym kraju! 

Wielu internautów poczuło się urażonych tym wpisem. "Musi pani bardzo nienawidzić Polski"-pisze jeden z użytkowników Twittera. Z kolei inna internautka napisała, że rozważa pozew przeciwko amerykańskiej publicystce. 

yenn/Twitter, Fronda.pl