Już dziś rząd ma zaprezentować dalsze decyzje w kwestii obostrzeń związanych z rozwojem epidemii koronawirusa w Polsce. Choć w ostatnim czasie mamy do czynienia z dużymi spadkami liczby zakażeń, zdaniem prof. Magdaleny Marczyńskiej z Rady Medycznej działającej przy premierze, nie będzie raczej wielkiego luzowania restrykcji od 4 maja.

Zdaniem profesor, rząd najpewniej odejdzie od regionalizacji obostrzeń. Także prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych prof. Robert Flisiak stwierdził, że luzowanie jak największej liczby restrykcji po majówce nie ma pokrycia w sytuacji z jaką mamy obecnie do czynienia.

Ocenił też:

W obecnej sytuacji epidemicznej najbardziej potrzebne jest nam chłodzenie hurraoptymizmu niektórych osób”.

Wcześniej wicepremier Jarosław Gowin stwierdził, że do końca maja całą polską gospodarkę należy uwolnić, z utrzymaniem rygorów sanitarnych. Mówiąc o kwestii przyszłego miesiąca, minister Adam Niedzielski zapowiadał powrót bardzo wielu usług i otwarcie wielu sektorów gospodarki. Nie padły jednak konkretne daty.

dam/PAP,Fronda.pl