„Unplanned” to nowy, bijący rekordy oglądalności, film przedstawiający niezwykłe losy Abby Johnson.

Życie i kariera tej byłej dyrektorki kliniki aborcyjnej zostało wywrócone do góry nogami po tym, czego była świadkiem w placówce, którą zarządzała.

 

„Unplanned ” to moja osobista historia, a Ty nie możesz tego nie zobaczyć”. - mówi nam Abby Johnson.


Premiera filmu „Unplanned (“Nieplanowane”), która miała miejsce pod koniec marca w Stanach Zjednoczonych była wielkim sukcesem, biorąc pod uwagę kontrowersyjny temat filmu: aborcję.

Tylko pierwszy weekend po premierze przyniósł ponad 6 milionów dolarów ze sprzedaży biletów.
„Unplanned” jest celowo dziełem szokującym, po to, by dobitnie potępić okrucieństwo aborcji. Pokazuje też skalę biznesu, którym jest od dziesiątków lat aborcja w USA i na całym świecie.

Film to opowieść o życiu Abby Johnson z czasów kiedy pracowała w międzynarodowej klinice aborcyjnej w Teksasie (USA).
Po tym jak w 2009 roku na własne oczy zobaczyła aborcję, stała się aktywistką pro-life.
 Doświadczenie było tak traumatyczne, że Abby całkowicie zmieniła swój stosunek do aborcji i od tamtego czasu walczy z firmą, w której kiedyś pracowała - Planned Parenthood (największej sieci klinik aborcyjnych na świecie) - o szacunek dla każdego życia.

Sukces frekwencyjny i finansowy to nie jedyny skutek filmu. 
„Unplanned” swoją bezkompromisową wymową otwiera bowiem oczy i budzi świadomość wielu widzów, którym dotąd perspektywa obrony każdego ludzkiego życia była daleka.

Tylko w ciągu pierwszych dwóch tygodni od premiery aż 94 pracowników Planned Parenthood skontaktowało się z organizacją pro-life, w której obecnie działa Abby Johnson - And Then There Were None.

Ale prawda o aborcji ma też swoich zaciekłych przeciwników.

Premierę filmu poprzedziła kampania przeciwko producentowi filmu firmie Pure Flix, której, między innymi, zablokowano oficjalne konto filmu na Twitterze. Systematycznie unikano też jego reklam i wszelkich dyskusji w mediach głównego nurtu.
Z uwagi na to, że film atakuje największego propagatora i dostawcę aborcji na świecie - Planned Parenthood - media konsekwentnie odmawiały także odpłatnej promocji tej produkcji.

Film miał mieć niedawno swoją kanadyjską premierę, jednak producenci napotkali na problemy z siecią kin i teatrów Cineplex.
Przyznała ona wprawdzie, że zainteresowanie publiczności filmem jest bardzo duże, ale oświadczyła jednocześnie, że jest on zbyt „kontrowersyjny”, aby można go było wyświetlać w kinach w Kanadzie.

Innego rodzaju paradoksalna sytuacja ma miejsce w niektórych stanach USA. Prawo zezwala tam każdej 17 letniej dziewczynce na dokonanie aborcji bez zgody rodziców, ale zabrania oglądania filmu o aborcji bez ich obecności w kinie.

Chcielibyśmy wesprzeć producentów filmu "Unplanned", by - mimo przeciwności - nie ustawali w wysiłkach zachęcania lokalnych dystrybutorów do rozpowszechniania tego ważnego filmu na ekranach kin całego świata.

Bardzo prosimy o podpisanie zamieszczonej obok petycji teraz!

PODPISZ TUTAJ!