Jej działanie to jest odpowiedzią na list otwarty Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia, która wskazała na ogromną rozbieżność między liczbą dokonywanych aborcji w Polsce w 2012 r. w danych Ministerstwa Zdrowia oraz według Funduszu Zdrowia. Ministerstwo Zdrowia uwzględniło w raporcie 1207 dokonane aborcje, a Fundusz Zdrowia „tylko” 752.

To oznacza, że dokonano kilkuset aborcji niezgodnie z prawem, albo wyłudzono z NFZ ok. 1 mln zł za fikcyjne zabiegi.

– Ta rozbieżność w liczbach jest dość znacząca, ona może wskazywać na wielki bałagan w państwowych urzędach. Skoro ważne resorty pokazują różne liczby dotyczące poważnego problemu, to albo jest to bałagan, albo nastąpiło wyłudzenie środków z NFZ na przeprowadzenie tego niegodnego zabiegu. Tak więc wystąpiłam z pismem do ministra Arłukowicza, domagając się wyjaśnienia tych rozbieżności – mówi poseł Jadwiga Wiśniewska.

W podobnym przypadku w Wielkiej Brytanii, powołana została parlamentarna komisja śledcza, której zadaniem było wyjaśnienie nieścisłości w statystykach. Nasz resort zdrowia oraz NFZ po dwóch miesiącach od zgłoszenia sprawy, wciąż nie udzielił merytorycznej odpowiedzi.

Ed/Radio Maryja