Niemcy. Sąd w Bochum skazał na 11 lat więzienia uchodźcę z Iraku, który zgwałcił dwie studentki z Chin. Przyznał się on do popełnienia obu przestępstw, jednak sam wyrok przyjął zupełnie bez emocji – informuje agencja dpa.

Przestępstwa Irakijczyk dopuścił się w zeszłym roku. Obie ofiary zgwałcił w drodze na uczelnię, Uniwersytet Ruhr w Bochum. Gwałtów dokonał w pobliskich krzakach. Jak zeznała jego ofiara, dusił ją sznurem i omal nie zabił.

Jedenaście lat to długi okres, lecz obie młode kobiety będą bez wątpienia cierpiały jeszcze dłużej”

- mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Volker Talarowski.

dam/PAP,Fronda.pl