Niemcy kręcą serial fabularny o Hitlerze i jak mówią, chcą pokazać przywódcę Trzeciej Rzeszy "jako skomplikowanego psychicznie młodego człowieka". 

Niemieccy filmowcy zapowiedzieli powstanie pierwszego serialu fabularnego, którego główną postacią zostanie twórca i dyktator Trzeciej Rzeszy, zbrodniarz wojenny Adolf Hitler – informuje "Gazeta Polska Codziennie".

"Czy można pokazać Adolfa Hitlera jako człowieka, a może nawet trzeba? Producenci filmowi Niki Stein i Hark Bohm ruszają z projektem pierwszego niemieckiego miniserialu o Hitlerze" – czytamy na łamach "GPC", która cytuje "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

W ocenie inicjatorów przedsięwzięcia żadna historyczna postać "nie oddziaływała i nadal nie oddziałuje na Niemcy tak mocno jak właśnie Hitler". Co więcej, producenci filmu podkreślają, że produkcja jest potrzebna przede wszystkim niemieckiej opinii publicznej. Ma ona pozwolić Niemcom na dogłębne poznanie takiej postaci jak Hitler, a co za tym idzie na lepsze rozpracowanie takich zjawisk jak hitleryzm i nazizm.

"Do tej pory w wielu produkcjach Hitler pokazywany był jako postać komiczna, ewentualnie tragikomiczna, ale "nikt nie odważył się pokazać go jako skomplikowanego psychicznie, normalnego człowieka w różnych sytuacjach". Producenci tłumaczą, że chcą to zrobić, aby sprowokować widzów do rozmyślań" – czytamy w "Codziennej".

To właśnie te powody legły u podstaw pomysłu produkcji czteroczęściowego pełnometrażowego filmu o jednym z największych zbrodniarzy w historii. Projekt będzie kosztował ok. 20 mln euro i będzie pokazywany w kraju i za granicą.

daug/telewizjarepublika.pl