Według Instytutu Roberta Kocha w Niemczech od początku grudnia gwałtownie pogarsza się sytuacja epidemiczna. Odpowiedzią rządu jest powrót do surowych restrykcji. Od środy na terenie całego kraju będzie obowiązywał „twardy lockdown”. Zamknięte zostaną szkoły oraz większość sklepów.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel spotkała się dziś z premierami 16 krajów związkowych, aby omówić strategię walki z pandemią koronawirusa. Rezultatem tego spotkania jest wprowadzenie na terenie całego kraju „twardego lockdownu”, który zacznie obowiązywać od najbliższej środy.

Do 10 stycznia zamkniętych ma być większość sklepów. Działać będą mogły jedynie te, które zaopatrują w artykuły pierwszej potrzeby. Zamknięte zostaną też szkoły, a przedsiębiorcy mają zawiesić działalność lub umożliwić pracę zdalną. Kanclerz Angela Merkel zaapelowała również o zrezygnowanie z obchodzenia świąt Bożego Narodzenia w dużym gronie.

Ostatniej doby w Niemczech potwierdzono 20,2 tys. nowych przypadków zakażeń koronawirusem. Sytuacja epidemiczna w tym kraju zaczęła pogarszać się od 4 grudnia. Najgorzej jest w Saksonii. Tam pełny lockdown będzie obowiązywał już od poniedziałku.

kak/PAP, IAR, tvp.info.pl