Ks. Piotr Glas mówi o sobie, swojej drodze do pełni kapłaństwa, która wiodła i wiedzie przez Medjugorje. Wszystko zaczęło się 
ok. 1996 roku, wtedy po raz pierwszy, po namowie znajomej, odbył podróż do Medjugorje. Był raczej sceptycznie nastawiony, cierpiał na bóle kręgosłupa, miał trudności z chodzeniem. Tam postanowił pomodlic sie pod niebieskim Krzyżem. Z trudem ukleknał i pogrążył w medytacji. Gdy skończył, przeprosił znajomą, że musiała czekać 15 minut. Ona, bardzo zdziwiona odparła, „Ależ Ojcze, przecież to trwało prawie trzy godziny" Wtedy nastąpiła w Ks. Piotrze pierwsza ważna przemiana zamiana duchowa -- nie wyobraża sobie swojego kapłaństwa bez Medjugorje.

 

<<< KONIECZNIE PRZECZYTAJ ENCYKLOPEDIĘ KOŃCA ŚWIATA I NOWE DOKUMENTY O OBJAWIENIACH FATIMSKICH !!! >>>



Kolejne świadectwo dotyczy 13 letniego chłopca z Anglii -parafii Ks. Piotra - cierpiącego na epilepsje. Lekarze nie widzieli żadnej nadziei, rodzina była zrozpaczona, faszerowano go tonami wyniszczających tabletek, a mimo to, napady powtarzały się niszcząc chłopca. Było to w 2004 roku. Ks. Piotr organizował pielgrzymkę do Medjugorje i nagle postanowił odwiedzić chłopca, powiedzieć mu, że będzie się za niego modlił w dniu 21 maja i ze chłopiec (Collum) rownież ma o tej porze trwać w modlitwie. Zabrał ze sobą zdjęcie Colluma i już na miejscu wszelkie czynności kapłańskie ofiarowywał za chłopca. Modlił się tak żarliwie jak nigdy przedtem. Na wzgórzu Objawieńpodniósł zdjęcie Colluma i ofiarował jego intencje Maryi. Jakaś czas później zaczęły nadchodzić smsy. Po jakimś czasie je sprawdził. Chłopiec o tej samej godzinie modlił się przy 10 świętach, o godz. 9 czasu ang. a 10 czasu Bośniackego, świece po kolei zaczęły gasnąć. Gdy zgłasza ostatnia Collum był całkowicie uleczony.Nigdy już nie pojawiły się ataki, mógł stopniowo odstawić tabletki (trwało to do listopada), rok po uzdrowieniu pojechał razem z Ks. Piotrem do Medjugorje. Obecnie Collum jest na trzecim roku seminarium.

Drugie świadectwo dotyczy młodej dziewczyny, osoby nie mogącej chodzić. Gdy Ks. Glas modlił sie nad nią dziewczyna, której życie religijne praktycznie przedtem istniało w sposób bardzo ograniczony, miała wizje Chrystusa Milosiernego i Św. Siostry Faustyny (po opisie tych postaci, Ks. Piotr domyślił sie o kogo chodzi). Jezus rzekł do dziewczyny: „Wierz we mnie i nigdy nie trać wiary".  Po tym wydarzeniu dziewczyna została uzdrowiona.

ZOBACZ SAM:

Źródło: KragMilosierdzia2