Ksiądz Osuagwu pracował na stanowej politechnice. Chociaż policja odzyskała samochód, którym poruszał się zakonnik, dotąd nikogo nie aresztowano.

Miejscowi funkcjonariusze jako potencjalną przyczynę tej zbrodni wskazują na trwający od pewnego czasu konflikt na uczelni. Sugerują też, że klaretyn wpadł w zasadzkę morderców, którzy obserwowali go wcześniej i zaplanowali morderstwo.

MT/Radio Watykańskie