Metropolita katowicki, abp Wiktor Skworc wygłosił orędzie z okazji dnia Wszystkich Świętych. Duchowny przypomniał o znaczeniu jutrzejszego święta. 

"Pamięć o zmarłych to spotkanie z przeszłością i równocześnie patrzenie na ludzkie życie zamknięte datami na nagrobkach z przekonaniem i nadzieją zawartą w słowach Horacego "non omnis moriar" - nie wszystek, nie cały umrę"-podkreślił abp. Skworc. 

Metropolita przypomniał w orędziu postacie biskupów Stanisława Adamskiego i Herberta Bednorza, którzy "przeszli przez ziemię, dobrze czyniąc". I to samo stwierdzenie- wskazał arcybiskup- pojawia się w uroczystość Wszystkich Świętych oraz w dzień wspomnienia wszystkich zmarłych, kiedy to przystajemy w zadumie przy grobach naszych bliskich, wspominamy, dziękujemy im i modlimy się za nich".

Kapłan podkreślił, że w kaplicy grobowej katolickich biskupów można zobaczyć malowidło przedstawiające Nowe Jeruzalem. 

"W tym mieście wspólnie mieszkają Bóg i ludzie. W tej bożej metropolii sam Bóg ociera z ludzkich oczu wszelką łzę i zapewnia, iż odtąd już śmierci nie będzie, ni krzyku, ni trudu, bo pierwsze rzeczy przeminęły"-opisywał metropolita katowicki. 

"Pielgrzymujemy do tego miasta przez doczesność, jesteśmy zanurzeni w przestrzeni i czasie, aby osiągnąć wieczność, której na imię miłość, bo Bóg jest miłością. Idziemy jako uczniowie Jezusa Chrystusa zanurzeni przez chrzest w Jego śmierci i zmartwychwstaniu, pamiętając o naszym powołaniu do pięknego człowieczeństwa, które przeżywane w bliskości Boga owocuje świętością"-wskazał duchowny. Hierarcha podkreślił przy tym, że do Nowego Jeruzalem zdążyły już dotrzeć  "nieprzeliczone rzesze świętych", którzy poprzedzili nas w ziemskiej pielgrzymce - nasi bracia i siostry, nasze starsze rodzeństwo. W tym miejscu abp przypomniał też adhortację apostolską papieża Franciszka o powołaniu do świętości we współczesnym świecie. Znajduje się tam wskazanie, że w słowach Ewangelii: "Byłem głodny, a daliście mi jeść; byłem przybyszem, a przyjęliście mnie; byłem chory, a odwiedziliście mnie" można wyczytać regułę postępowania, z której będziemy sądzeni po zakończeniu naszej ziemskiej wędrówki. 

"Oby Boski i ludzki sąd nad nami, nad Tobą, nade mną – a ten kiedyś się odbędzie – zakończył się konkluzją "przeszedł przez ziemię, dobrze czyniąc"-podkreślił hierarcha. 

"Wybierając codziennie miłosierdzie i miłość ufamy, że doświadczymy pełni jej piękna i definitywnego zwycięstwa w ostatniej, właściwie pierwszej godzinie wieczności i spełni się nadzieja wiary wyrażona słowami poety: To będzie chwila dostatecznie krótka na wyznanie miłości. Wyznanie będzie pierwsze, więc jedno jedyne – nim śmierć mnie obnaży, zmartwychwstanę"-zakończył abp Wiktor Skworc.

 

 

yenn/Polskie Radio, Fronda.pl