Może wielu się zdziwi, ale krytyka zagrożeń duchowych i tropienie ich w kulturze nie nastąpiła ostatnio we Frondzie, lub w środowisku polskiego czasopisma „Egzorcysta”, lecz m.inn jakiś czas temu, w 2003 r. w Watykanie. Już w przedmowie niezauważonego przez wielu dokumentu następuje, to, tak kontrowersyjne dzisiaj, podejrzliwe spoglądanie na kulturę „Niniejszy dokument poświęcony został temu złożonemu zjawisku, wpływającemu na wiele aspektów współczesnej kultury, jakim jest New Age”. Ach, czyżby więc kultura nie była czymś co z założenia mamy w całości akceptować?

Kultura
Autorzy dokumentu definiują, że właśnie najistotniejszą cechą New Age jest to, że atakuje on poprzez kulturę „New Age nie jest ruchem w sensie znaczenia terminu „nowy ruch religijny”, nie jest również tym, co zwykle jest rozumiane jako „sekta” lub „kult”. Ze względu na to, iż jest on rozpowszechniony w kulturze, w zjawiskach tak różnych jak muzyka, film, seminaria, warsztaty, rekolekcje, terapie oraz wiele innych działań i wydarzeń”  Dalej lista konkretnych już zagrożeń rozwija się w znanym nam już kierunku: „Alchemia, magia, astrologia i inne elementy tradycyjnego ezoteryzmu zostały dogłębnie zintegrowane z aspektami współczesnej kultury” W kontekście ostatniej dyskusji, warto te słowa o zintegrowaniu zagrożeń z kulturą szczególnie podkreślić. Czy więc wolno nam tropić ślady New Age w kulturze, np. w Harrym Potterze? Wygląda na to, że wolno nam, a nawet należy. 

Zagrożenia wiary

W ostatnich dyskusjach, najgoręcej zdaje się, atakowany jest sam fakt bezpośredniego wymieniania nazw rożnego rodzaju zagrożeń. Od razu następuje szufladkowanie które można by w cudzysłowie podsumować: „skoro szukasz zagrożenia w kulturze, to znaczy niekulturalny jesteś.” W tym momencie może warto przypomnieć ten watykański dokument, który jest właśnie bardzo konkretny i wynikający z chęci praktycznego informowania: „Ludzie potrzebują i mają prawo do wiarygodnej informacji na temat różnic pomiędzy chrześcijaństwem a New Age.” Czy więc wolno nam informować wymieniając zagrożenia? Wolno a nawet należy.

Masoneria
Zatem analizując, cytując fragmenty, będę podkreślać nazwy wymieniane w dokumencie. Proponuję przeczytać go tym razem jako listę zagrożeń, których spis nieco pokrywać się będzie z kontrowersyjnymi ostatnio listami, publikowanymi w Polsce. Na samym początku, dokument ten brzmi, jakby wyszedł spod ręki zwolenników teorii spiskowej: „Sama nazwa (New Age), wydaje się, zyskała swą popularność dzięki Różokrzyżowcom i masonerii, z czasów Francuskiej i Amerykańskiej Rewolucji, ale rzeczywistość, którą opisuje, jest współczesną wersją zachodniego ezoteryzmu. Datuje się ona od grup gnostyckich.” Tak więc, zastanówmy się głębiej nad tzw. teoriami spiskowymi, gdyż zdaje się, że Watykan właśnie na nie wskazuje. Czyżby jednak coś było na rzeczy z tą masonerią ?

Lista zagrożeń New Age
New Age nie jest czymś co pojawiło się nagle, lecz jest „Idea Ery Wodnika jest tak bardzo widoczna w Ruchu New Age w dużej mierze ze względu na wpływ teozofii, spirytualizmu i antropozofii, jak również ich ezoterycznych przodków.” New Age zatem jest raczej wycinkiem myśli gnostyckiej, która była niegdyś i raczej nie należy się spodziewać że zniknie, lecz będzie zmieniało swoje oblicze. „Niektóre spośród tradycji, które włączyły się w nurt New Age, to: okultystyczne praktyki antycznego Egiptu, Kabała, gnostycyzm wczesnochrześcijański, sufizm, tradycja Druidów, chrześcijaństwo celtyckie, średniowieczna alchemia, renesansowy hermetyzm, buddyzm Zen, joga i wiele innych”A więc także i joga? Temat jogi co rusz to powraca, w różnych pozornie ochrzczonych wersjach. Jednak dokument wyraźnie wskazuje na jogę jako coś co jest wyraźnie częścią składową New Age. Nieraz twórcy dokumentu watykańskiego zachowują się niczym publicyści Frondy, którym nieraz nie podoba się teoria Darwina „Silnym trendem we współczesnej zachodniej kulturze, który stworzył odpowiednią przestrzeń dla idei New Age, jest ogólna akceptacja teorii ewolucji Darwina; ona to, wraz z koncentracją na ukrytych duchowych siłach lub mocach obecnych w naturze.” Także wiele następnych wymienianych zagrożeń, będzie w jakimś stopniu odnosiło się do tego kultu natury. „Wielu ludzi jest szczególnie zauroczonych tym, co jest zwane — mniej lub bardziej trafnie — duchowością „celtycką” Tu oczywiście duchowość celtycką należy uznać jedynie za jeden z przejawów neopogaństwa, które stanowi szersze zjawisko.

New Age wkracza do Kościoła głęboko, atakuje z wielu stron, także przez zbytnie przywiązanie do psychologii. Oczywiście nie chodzi tu o to, że cała psychologia jest zła, lecz o przestrogę przez jej dominacją tam, gdzie powinna być raczej teologia: „Z jednej strony, nowe formy psychologicznej afirmacji jednostki stały się bardzo popularne wśród katolików, nawet w domach rekolekcyjnych, seminariach i instytutach formacji religijnej. W tym samym czasie wzrastała nostalgia i zainteresowanie dla pradawnej mądrości i rytuałów, będące jednym z powodów znacznego wzrostu popularności ezoteryzmu i gnostycyzmu.”. Tutaj by się oczywiście przydało nieco sprecyzowania. To dobrze, ze dokument watykański ma charakter ogólny, ponieważ z roku na rok będą się nazwy szczegółowych technik afirmacyjnych, na przykład słynne „pozytywne myślenie” o którym pisałam tutaj: ( http://www.fronda.pl/a/demonicznosc-pozytywnego-myslenia,29995.html  )

Dokument wspomina też, o związkach stref ściśle należących do świata kultury, jak muzyka i film „Pierwszymi symbolami przenikania tego „ruchu” do kultury zachodniej był pamiętny festiwal w Woodstock w Stanie Nowy Jork w 1969 roku i musical Hair, który poruszył główne tematy New Age w sztandarowej piosence „Aquarius””. Dokument dotyka też stref bliskich psychologii, jak również kulturze: „ Ludzie rozpoznawani jako „medium” uważają, że ich osobowość zastała przejęta przez kogoś innego podczas transu — zjawiska w New Age zwanego „kanałowaniem” (channeling) — w czasie, którego medium może stracić kontrolę nad swoim ciałem i zdolnościami.” Zatem to co dotyczy grzechu przeciwko pierwszemu przykazaniu, styka się w New Age ze zwykłą bezmyślnością, czy też z zabobonem rozumianym jako nadużycia strefy sacrum , co można wykazać na przykładzie nadużyć w kulcie aniołów „Przyjaciółmi i doradcami wywodzącymi się ze świata duchowego są również aniołowie (którzy stali się głównymi postaciami nowego przemysłu księgarskiego i malarskiego).

Zjawiska New Age dotykają także współczesnych technik wróżbiarskich, które uzyskują obecnie swoje nowe, niejednokrotnie orientalizujące oblicze „Zjawiska tak różne, jak Ogród w Findhorn i Feng Shui, reprezentują różnorodność sposobów, ilustrujących rolę bycia w harmonii z naturą i kosmosem.” Oraz wkraczają do medycyny „Oferta związana z New Age zawiera szeroki zakres praktyk, na przykład: akupunkturę, biofeedback, chiropraktykę, kinezjologię, homeopatię, irydologię, masaże i różne rodzaje „pracy z ciałem” (jak na przykład orgonomia, Feldenkrais, refleksologia, Rolfing, masaż polaryzacyjny, dotyk terapeutyczny itp.), medytację i wizualizację, terapie odżywianiem, uzdrowienie psychiki, różne rodzaje terapii ziołowych, leczenie kryształami, metalami, muzyką lub kolorami, terapie reinkarnacyjne. Tych wiele różnorodnych technik, można ideologicznie podsumować słowem holizm.”We wszystkich tych sferach alternatywy proponowane przez New Age zwane są „holistycznymi”. Holizm przenika Ruch New Age, począwszy od jego troski o holistyczne zdrowie aż po dążenie do jednostkowej świadomości, oraz od świadomości ekologicznej aż po idee globalnej „sieci””.

Kontrasty
Dokument ten, choć używa oczywiście obowiązkowego słowa „dialog”, mówi też na poważnie o konieczności przekonywania dyskutanta do jedynej prawdy „duchowość ta kontrastuje wyraźnie z wiarą katolicką, jak i obalanie opinii stawianych przez myślicieli New Age w opozycji do wiary chrześcijańskiej. Tym, czego należy wymagać od chrześcijan, jest przede wszystkim solidne ugruntowanie w ich wierze. Na tej mocnej podstawie mogą oni budować życie, które pozytywnie odpowiada na zaproszenie z Pierwszego Listu Świętego Piotra: „bądźcie zawsze gotowi do obrony wobec każdego, kto domaga się od was uzasadnienia tej nadziei, która jest w was. A z łagodnością i bojaźnią zachowujcie czyste sumienie” (1 P 3,15).” Zatem bądźmy po prostu gotowi do obrony, nie bójmy się nazywać po imieniu i wyliczać to, co jest obce chrześcijaństwu i co po prostu powinniśmy omijać. Wybrane przeze mnie cytaty, są oczywiście tylko małą częścią ponad 70 stronicowego dokumentu. Poprzez ich dobór chciałam pokazać, że naprawdę wiele konkretów w nim wymieniono. To co 10 lat temu, kiedy wydano ten dokument było jedynie zapowiedzią, prognozą dla świata, dziś w Polsce osiąga, niestety, bardzo realne kształty. 

Maria Patynowska

***

Omawiane Studium “Jezus Chrystus Dawcą Wody Życia; Chrześcijańska refleksja na temat New Age”  jest wstępnym raportem, stanowiącym owoc wspólnej refleksji Komitetu Redakcyjnego do Spraw Nowych Ruchów Religijnych, złożonego z członków różnych dykasterii Stolicy Apostolskiej: Papieskiej Rady Kultury oraz Rady do Spraw Dialogu Międzyreligijnego (które są głównymi redaktorami tego projektu), Kongregacji do Spraw Ewangelizacji Narodów oraz Papieskiej Rady do Spraw Popierania Jedności Chrześcijan.