27-letni mężczyzna prowadził firmę produkującą odzież z nadrukami obrażającymi policję i jej funkcjonariuszy. Postawiono mu zarzuty pomówienia policji.

Wszystko zaczęło się, gdy we wrześniu ubiegłego roku w Katowicach dwóch policjantów legitymując młodego mężczyznę, zauważyło u niego bluzę z obraźliwymi nadrukami. Policjanci byli na nadruku określani mianem "katów" i oskarżani o mordowanie ludzi. Niedługo po tym sprawą zajęły się związki zawodowe policji. 

Ustalono, że produkcją bluz z takimi nadrukami zajmowała się firma z Zawiercia. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez firmę produkującą odzież z godzącymi w dobre imię policję nadrukami złożył Komendant Główny Policji.

Czynności w sprawie prowadzą policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Katowicach pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Katowice-Północ. 

Policja zabezpieczyła kilka sztuk odzieży w siedzibie firmy, a także komputer należący do właściciela firmy. Mężczyzna wprowadził do obrotu gospodarczego 200 sztuk ubrań z nadrukami godzącymi w dobre imię policji. Zatrzymany złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

emde/wprost.pl