Kuriozalna wypowiedź lidera „Zielonych”. Na łamach „Dziennika Gazety Prawnej” red. Robert Mazurek zapytał go o wycinkę drzew w Warszawie, w której rządzi przecież Rafał Trzaskowski z PO. Tymczasem Marek Kossakowski wykorzystał to do… próby zaatakowania PiS.
Mazurek w rozmowie wskazał między innymi, że w Warszawie PO pozwoliła na zabetonowanie Jeziorka Czerniakowskiego. Lider „Zielonych” odpowiedział:
„Czy ja mam bronić każdej decyzji prezydenta Trzaskowskiego?”.
Dalej zaś stwierdził:
„Proszę pana, przecież wiemy, kto jest w tym kraju największym szkodnikiem ekologicznym. Jest to Prawo i Sprawiedliwość”.
Zapytany o to, czy to zatem partia Jarosława Kaczyńskiego wycina drzewa w stolicy, Kossakowski odparł:
„Na szczęście nie ma szansy, ale jakby mogli, to by wycinali”.
Trzeba przeczytać🙈🙈🙈
— PikuśPOL 🇵🇱 📿 (@pikus_pol) August 9, 2019
- Rozmowa Red. Mazurka z Markiem Kossakowskim /przewodniczący Partii Zieloni jakby ktoś nie wiedział😜/ pic.twitter.com/zMDyAzUrlf
dam/DGP,Fronda.pl