Jesienią 2013 roku specjaliści z IPN znaleźli na terenie gdańskiego Cmentarza Garnizonowego szczątki czterech osób. Znajdowały się one pod chodnikiem, na głębokości około pół metra.

Wśród szczątków najprawdopodobniej są także szczątki Danuty Siedzikówny, legendarnej łączniki z oddziału „Łupaszki”. Prof. Krzysztof Szwagrzyk prosi jednak o cierpliwość.

„Musimy poczekać jeszcze kilka tygodni, a może nawet kilka miesięcy na wyniki badań genetycznych. Przypomnę, że kiedy prowadzimy nasze prace, to na konferencji prasowej Instytutu Pamięci Narodowej ogłaszamy nazwiska. Jest to moment, od którego nie możemy mieć już wątpliwości co do tego, czy odnalezione szczątki należą do tej czy innej osoby. Jest to kolejne potwierdzenie tego, co mówimy od pół roku. Czekamy tylko na wyniki badań genetycznych” - powiedział prof. Szwagrzyk.

MaR/Radio Maryja