Działaczka LGBT na portalu Tomasza Lisa przypuściła bezpardonowy atak na arcybiskupa Marka Jędraszewskiego.

Metropolita krakowski udzielił ostatnio wywiadu TVP Info, w którym mówił m.in. o potrzebie pamięci o ofiarach katastrofy smoleńskiej. Odnosił się też do kwestii miesięcznic smoleńskich i ich krytyki, stwierdzając, że nie można nikomu odmawiać prawa do pamięci.

Postawa arcybiskupa Jędraszewskiego nie przypadła do gustu publikującej na portalu NaTemat.pl Joli Sacewicz określonej jako „dziennikarka, fizyk, matematyk, działaczka LGBTQ”.

We wpisie na swoim blogu na NaTemat w ostrych słowach skrytykowała Jędraszewskiego.

"Biskup powinien wiedzieć, kiedy milczeć, bo gdy zabiera głos w sprawach polityki to obnaża swój intelektualny durszlak" - pisała obraźliwie.

Potem zwróciła się wprost do arcybiskupa, kierując w jego stronę inwektywy i zarzucając... niechrześcijańską postawę.

"Większość pana wypowiedzi publicznych, na tematy nie związane z religią, jest po prostu oburzająca, nienawistna i niechrześcijańska. Wygłasza biskup kłamliwe i podle słowa chowając się za nogami pana boga i pod purpurową sukienką" - pisała Sacewicz.

Ale to był dopiero początek...

"I jeśli bóg istnieje, to będzie się pan za to smażył w piekle" - dodała autorka.

Tak obelżywe słowa kierowane do metropolity krakowskiego doprawdy trudno nawet komentować.

przk/natemat.pl