Minister Edukacji Narodowej Anna Zalewska gościła w Jeleniej Górze, gdzie odbyła się konferencja prasowa poświęcona zmianom w polskiej edukacji. Na konferencji nie zabrakło krytyków rządu Prawa i Sprawiedliwości. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że...

Tak właśnie zachowali się płomienni obrońcy demokracji. Blokują samochód z polską minister, każą jej "spie****ć" i nazywają "s*czą", cały czas skandując przy tym całkowicie nieracjonalne, dzikie hasła. W ten sposób "walczy się o demokrację z pisowskim stanem wojennym". Pytanie tylko, kto tu bardziej przypomina esbecką swołocz?

bbb