W Norwegii często zdarza się, że władze odbierają dzieci rodzicom z byle powodu. Jednak żczyzna z gminy Gjøvik, który już w 2001 r. został skazany za wykorzystywanie swoich dzieci nie został objęty kontrolą. Zezwolono mu ma widzenia z synem. Podczas spotkań dochodziło do kolejnych gwałtów.

Gmina Gjøvik wypłaci parze rodzeństwa ponad 3 miliony koron odszkodowania za brutalne gwałty dokonywane przez ojca na dzieciach.

Zgłoszenia o niepokojącej sytuacji dzieci wielokrotnie napływały do władz gminy Gjøvik. Te jednak nie reagowały. Barnevernet – Służba Ochrony Dzieci – nie zapewniła chłopcu i jego siostrze należytego bezpieczeństwa przed ojcem-pedofilem. W trakcie widzeń z dziećmi, podczas których nie było nakazanego prawnie dozoru Barnevernet, ojciec gwałcił swojego syna.

Wyrok sądowy z 2013 r. stwierdza, że nadużycia seksualne ojca w stosunku do własnych dzieci trwały wiele lat i cechowały się wyjątkową brutalnością. Dzieci były bite, kopane i trzymane skrępowane w związku z dokonywanymi gwałtami. Ojciec zmuszał także dzieci do wzajemnego wykonywania czynności seksualnych i był przy tym obecny.

Już w r. 2001 mężczyzna został skazany za nadużycia seksualne wobec trzynastoletniego wówczas chłopca. Barnevernet wówczas otrzymało zgłoszenie o zaniepokojeniu sytuacją rodzeństwa, ale mimo tak poważnych przesłanek do interwencji, nie zastosowało kontroli.

Gwałty rozpoczęły się w roku 2006, gdy dzieci miały osiem i dziesięć lat. Syn był wykorzystywany aż do 2010, a córka – do 2008. Od tamtego roku dzieci umieszczono w rodzinie zastępczej, co nie uchroniło ich przed nadużyciami na tle seksualnym ze strony ojca.

KJ/prawy.pl