Wczorajsza manifestacja poparcia dla reformowania wymiaru sprawiedliwości przez rząd PiS spotkała się ze świetnym odzewem Polaków. Jak pokazaliśmy to na Fronda.pl, w Warszawie zebrały się tłumy zwolenników reform rządu Prawa i Sprawiedliwości [ZOBACZ TU]. Tymczasem Tomasz Lis przekonuje, że był, manifestację widział i było na niej… kilkaset osób.

Według informacji policji na sobotniej manifestacji, która odbyła się między innymi pod hasłem „Kasta? Basta!” zebrało się około 15 tysięcy osób. Niektóre źródła mówią, że uczestników wydarzenia było jeszcze więcej. Tymczasem szef „Newsweeka” postanowił najwyraźniej tworzyć własną wersję wydarzeń.

Byłem, widziałem, kilkaset osób”

- pisze Tomasz List na twitterze odnosząc się do jednego z wpisów „Gazety Polskiej”.

Na komentarz celnie zareagował Daniel Liszkiewicz, który napisał:

Też byłem, też widziałem. Musi Pan albo lepiej liczyć albo lepiej kłamać. Sugeruję to pierwsze rozwiązanie, bo widzę, że w tej pierwszej kategorii jest dużo do nadrobienia”

dam/twitter,Fronda.pl