Premier Mateusz Morawiecki powiedział dziś „sprawdzam” opozycji. Występując z wnioskiem o wotum zaufania dla rządu, podkreślił, że Polacy potrzebują skutecznych rządów, a nie „awantur” i „jałowych dyskusji”. Opozycja w odpowiedzi stara się robić dobrą minę do złej gry.

Po dzisiejszym spotkaniu z prezydentem Mateusz Morawiecki złożył w Sejmie wniosek o wotum zaufania dla rządu:

-„Pan prezydent zaproponował, żeby przeciąć ten festiwal awantur, który państwo próbujecie urządzać, i powiedzieć po prostu sprawdzam. Jeśli macie wystarczającą liczbę głosów – odwołajcie nas. Albo przestańcie judzić, przestańcie wymyślać tematy zastępcze: raz odwoływanie wicepremiera Sasina, dzisiaj ministra Szumowskiego, zapowiadacie odwołanie ministrów Ziobro, Kamińskiego. To wszystko są polityczne sztuczki, które mają przykryć naszą rzeczywistość” – zwrócił się szef rządu do opozycji.

Wystąpienie premiera kompletnie zaskoczyło opozycję:

 

 

 

Jak komentują internauci, politycy opozycji robią dobrą minę do złej gry, bo tak naprawdę nie wiedzą co mają robić:

kak/Twitter, niezależna.pl