Dziś spółka zarządzająca Stadionem Narodowym w Warszawie, PL.2012+ podpisała umowę o współpracy ze światowym liderem na rynku oświetleniowym firmą OSRAM. Po podpisaniu umowy nastąpiły spekulacje na temat nazwy dla Stadionu Narodowego. Mamy PGE Arenę w Gdańsku czy Inea Stadion w Poznaniu. Teraz nastał czas na obiekt w Warszawie.

Czy przewidywana jest np. nazwa OSRAM Stadion Narodowy? Dla obcokrajowca nie brzmi to źle, dla Polaka niestety tak. Firma oświetleniowa nie kojarzy nam się z czymś neutralnym, ale z czymś bardzo nieładnym, mało eleganckim po prostu z pewną brudną czynnością. Ale spokojnie. Jak zapewnia Piotr Glinkowski ze spółki PL.2012+, partnerem tytularnym z pewnością nie będzie firma Osram. Będzie ona, jedynie dostarczycielem oświetlenia stadionu. "Rozmowy w tej sprawie jeszcze trwają. Rozmawiamy z silnymi markami. Na pewno w przyszłym roku dowiemy się, kto zostanie partnerem tytularnym - wyjaśnia w rozmowie z dziennik.pl Piotr Glinkowski. 

Proponuję by sami warszawiacy zadecydowali jak nazwać ten olbrzymi gmach sportowy. Na pewno pojawiłyby się ciekawe propozycje.

mod/dziennik.pl